Pierwszy pocałunek

Był to dzień pełen dla nas niespodzianek,

Spojrzenia głębokie niczym ocean spokojny,

I dotyk tak czuły, tak kojący,

Siedząc razem z niewiedzą, że doświadczy nas pierwszy pocałunek...

 

Nie planowaliśmy - to serca się zgadały,

w ciszy, gdzie słowa byłyby zbyt głośne,

Zbliżyliśmy się... oddech zawisł w powietrzu,

a świat wokół nas przestał istnieć.

 

To nie był gest - to była opowieść,

o pragnieniu, co dojrzewało w spojrzeniach.

Usta spotkały się niepewnie, lecz pewnie...

jakby zawsze do siebie należały.

Średnia ocena: 5.0  Głosów: 2

Zaloguj się, aby ocenić

    Napisz komentarz

    Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania