pieta XXI wieku
twoja mama gotowała obiad
a ty pokazywałeś mi na skypie
zęby - nowe
stare pożarła hera - opowiadałeś
- tyle lat na melinach - jak zwierzęta
oni gryzą ziemię
a ja mam nowe zęby
.............................
twoja mama ogrzewa dłonie
o płomyki zniczy
zabrakło dopaminy
mnie brakuje słów kiedy piszę
pierwszy i ostatni wiersz o matce
ukrzyżowanego
na głodzie
________________
Listopad 2012
Komentarze (28)
Bez urazy, ale pomerdało się tobie bardzo. Trzynaście lat do wystarczjąco długi okres, żeby nie porównywać tamtego ukrzyżowania z tą śmiercią. W imię czego, w zamian za co itp. itd.
Nie przyjmuję, że można się zaćpać, zapić w ofierze za innych.
Chciałaś porównać cierpienie obu matek /bardzo dobre założenie/ a wyszło mało zabawnie.
Przez te lata, które tekst krążył w sieci, nikt nie odczytał tak jak Ty. To nie negacja uczuć religijnych.
Ale pewnie zostaniemy przy swoich zdaniach.
/Każdy dźwiga swój krzyż/, albo
/Każdy ma swoją Golgotę/?
Profanacja?
.Ciągle nie dostrzegasz, popełnionej /powiedzmy łagodnie/ nadinterpretacji bezsensownej śmierci ćpakola i śmierci Jezusa.
Cierpienia obu matek znowu się nie czepiam.
Ja - mieć swoje zdanie.
Co to za demokracja, jak każdy może mieć rację.
Debilka poucza dziada kalwaryjskiego. jaja jak berety moherowe
Byłeś w Ormo, to może i w SB, dziadzie kalwaryjski. Ten twój przydupasowy śmierdziuszek pewnie też. On sie zachowuje jak
TW, ty zresztą też,
Kumo, kazać mozesz swojej wnuczce, choć wątpie czy posłucha, debilkę. Masz ciągoty za minionym tumanko
Dobierałeś się zboczeńcu...
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania