Piętno

I nie raz krzyk zatrzymany w gardle

Chciałbym widzieć I być wdzięczny

Za chwile te ładne

Niebezpieczny tok myśli zbyt konkretny

Przez dziecko przywołany

Gdzie wszystko w gruzach polegnie

Pokrzyżowane plany

Chciałbym być inny a i tak powielam schematy

Choć już daleko, wciąż czuje alkoholowy uścisk taty

Szczęście brane na raty oddać trzeba więcej

Pokrzyżowane plany

Na uczucie bycia kochanym dziurawe serce

Nawet jakbym do modlitwy i tak nie usłyszany składam ręce

Dzieciak w nadziei na lepsze jutro żyje w bańce

na niebie nisko unoszą się latawce

Ich szarość przenika nieba horyzont

byłoby piękniej bez nich mógłbym przysiądź

Leżę skulony przykryty kołdrą

Twarz od potu mam cała mokrą

Czekam aż predator wparuje przez drzwi

Gdy udam że śpię może mnie nie zaczepi

Może po półtorej godziny przestanie do mnie gadać

A ja bezkres dziecięcych snów będę mógł przebadać

Znowu rano ten sam stres ojciec wszyszedl, alkoholowy nałóg w potrzebie jest

Zjadłem te płatki wychodzę do szkoły

Ból w brzuchu ze stresu czuje się w szczęściu ograniczony

Jakby naznaczony przez piętno tych wszystkich lat

Dlaczego samego z ojcem alkoholikiem zostawia mnie świat

Dlaczego wystawia mnie na próbę

Jestem przecież jak delikatny kwiat w liczeniu dni do przyjazdu mamy tracę rachubę

Choć będzie gorzej gdyż gówna się nie tyka

Mama tego nie wie potem wróci do Niemiec najpierw wsiądzie do busa

Dlaczego mi to zrobiła.

Nie chcę tego pojąć.

Średnia ocena: 5.0  Głosów: 3

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (8)

  • piliery 3 miesiące temu
    Przysiądź najpierw do planu, tego o czym chcesz pisać.
  • najmniejsza 3 miesiące temu
    Dokładnie
  • Szymek 3 miesiące temu
    Masz racje, pewnie plan by się przydał. Całość mojej "twórczości " jest i będzie pisana na tzw freestylu
  • najmniejsza 3 miesiące temu
    Dokąd ojciec wyszedł?! Do jakiej szkoły chodzisz??
    To wszystko brzmi jak jakiś bełkot .
    Powiesz wreszcie ile masz lat???
  • najmniejsza 3 miesiące temu
    Ja mam dorosłego syna ,właśnie wrócił ze Szczyrku bo niewiedzy zaprosili go na kolację ale jeszcze nie idzie spać to znowu sobie poczyta co jego imiennik tu wypisuje.Nie wiem co bym zrobiła jak bym miała takie dziecko jak ty albo jak by mój mąż sięgał po alkohol .Nienawidzę jak ktoś pije.! Uwierz mi że potrafię skutecznie takich ludzi wyleczyć .27 lat temu już jednego wyleczyłam..:-)
  • najmniejsza 3 miesiące temu
    Norwedzy*
  • Notopech 3 miesiące temu
    Ten tekst!
    Ma potencjał (poprawki mile widziane)

    Pozdrawiam
  • Szymek 3 miesiące temu
    Dzięki :)

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania