Piłat

Poncjusz Piłat uważał się za poetę.

Chlubił się swą twórczością i był przekonany o swej wielkości.

 

Pewnego razu chcąc znać swoją przyszłość, udał się do świątyni aby poznać swój los.

Zapytał kapłana: Co mnie czeka?

Czy będę sławny i zapamiętany przez potomnych?

Augur pochylił się nad wnętrznościami ofiarnego ptaka , chwilę grzebał patykiem.

Spojrzał przenikliwym wzrokiem i powiedział:

Tak panie. Będziesz sławny.

A twoje słowa zostaną zapamiętane na wieki ...

 

Po latach przepowiednia się spełniła, tylko nie tak jak myślał Piłat

 

Sami nie wiemy, co jest sensem a co tłem naszego życia

Czas kreśli różne scenariusze.

To co uważaliśmy za dorobek – rozpada się w pył.

Zaś epizody codzienności pozostają na cokołach wspomnień na lata

Średnia ocena: 2.0  Głosów: 3

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (4)

  • Marian 8 godz. temu
    Imię Herostratesa - podpalacza świątyni w Efezie - miało być wykreślone z ludzkiej pamięci, a zna je każdy. Podobnie jest z Piłatem i innymi. To jest śmiech historii.
  • realista 8 godz. temu
    Strumyk. Myśl trafiona za co daję 4*. Tylko dzisiejsi celebryci wyznają zasadę, nieważne co piszą dobrze czy źle, najważniejsze aby tylko pisali.
  • ireneo 7 godz. temu
    obaj dokonali podobne czyny, choć na przeciwnych biegunach, co do oceny szkodliwości.
    Jeden zniszczył dzieło mistrzów, dokonując niepowetowanej szkody, drugi przyczynił się do powstania szkodliwej, zbrodniczej ideologii. Paradoksem jest, że przyczyniając się do eliminacji jednego szkodnika otworzył puszkę z milionami jeszcze gorszych pasożytów.
  • Grisza 7 godz. temu
    M.in. dzięki Szwejkowi...

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania