Poprzednie częściPippi Langstrumpf

Pippi Langstrumpf

W necie szerokim życie trzeba brać za rogi jej hełmu.

Proszę grandy z nizin nieporozumień literackich,

waletującej w Bursie, okazującej bez wezwania

paragony grafomańskich cyrografów o dzieło.

 

Pierwsza pochłania przez niesyte antykwariaty, niczym brzuchy

wielkiej biblijnej ryby, nie udaje, że szuka pończoch.

Samonośna odnajduje się brakarką i repasatorką babiego lata

w Banku Nasion.

 

Druga prowadzi z dziećmi bezpretensjonalne zajęcia integracyjnej,

przedszkolnej grupy.

Idą za nią jak mażoretki w dym zimnych ogni.

 

Nie od razu zbudowany Kraków odnawia się.

Średnia ocena: 2.3  Głosów: 3

Zaloguj się, aby ocenić

    Napisz komentarz

    Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania