piszę

piszę sobie coś z marszu

jakieś pierdy ze łba rodem

a te czytajo komentujo jedynkujo

temu się podoba, no nawet fajne

tamta ę ą oh ała jakie do niesmaczne fuj

 

pora na pączka i kawę

 

potem znowu wrzucę tu jakieś literki

bedzieta czytać

ale po co?

Średnia ocena: 2.7  Głosów: 7

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (9)

  • Bettina 9 miesięcy temu
    Z marszu?
  • Bettina 9 miesięcy temu
    Kontrola jakości, temu się nie podoba...od ęą do niesmacze, pora do biura przynieśli pączki i kawę
    Usiądę, ale troztdem ...
  • Bettina 9 miesięcy temu
    Zakochany peel. Peel, musiałam sprawdzić jak to się pisze, ale nie mów nikomu
  • kamińe 9 miesięcy temu
    betina, bardziej sie postaraj bo rozumiemy co piszesz
  • Aaronier0O 9 miesięcy temu
    Ogólnie rzecz biorąc, ten wiersz stanowi interesującą refleksję na temat twórczości, procesu pisania i relacji z odbiorcą. Choć brakuje tu tradycyjnej poetyckiej elegancji, podejrzewam celowo wybieraną język i formę, które najwierniej oddają myśli i emocje. Dla niektórych czytelników, taka autentyczność i bezpośredniość mogą być atrakcyjne. Niemniej jednak, to jest wiersz, który nie każdemu musi przypaść do gustu, ze względu na swoje językowe i tematyczne wybory.
  • Poncki 9 miesięcy temu
    Kto pije pączki z kawą? Oto jest pytanie.
    Piondkę dawam, bomiesiem podobają te ślowołamacze.
  • Poncki 9 miesięcy temu
    Byś się tylko kokotem tak nie starał być wobec reszty opowidian bybyłogit.
  • kamińe 9 miesięcy temu
    ja pije ponczka z kawa
  • kamińe 9 miesięcy temu
    Poncki piepiesem bede jeszcze

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania