"płonąca żyrafa"- wariacja
szuflada na członki
na mrzonki
myśli nieczyste
osobna na czarne
i czasy bezmyślne
a potem zaraz jak wystrzał
jak rozkaz SEGREGUJ
znój gnój skarpety
dni i noce w łóżku rozgrzebane
nieskonsumowane przed świtem
więc obsesje paniki
schody i niewygody
autobusy tramwaje na nich numery
parzyste lub nie
tacy jesteśmy poukładani
książki tematycznie bądź autorami
serce po lewej
wątroba po prawej
tacy wielcy a rozbiorą nas podstępem
bez walki
ze wstydu
buty i uległości
z mięśni kości i krągłości
z krzywizn wszelakich
i staniemy nadzy modląc się o ogień
i ogień nas spali
szkielety i szuflady
członki i mrzonki
dźwięki do których tańczymy
od dawna nie są muzyką
Komentarze (4)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania