Po co mam czekać do lipca

Po co mam czekać do lipca

Skoro złamane serce mam na początku stycznia.

Zima coś za szybko przyszła,

Uroiłem sobie ze to początek lipca.

A w nim ty mówisz „nie mogę bez ciebie żyć”

Mgła mi niebo zasłaniała

Tak jak ty mi świat...

Wspomnienia już dawno odesłane w niepamięć

Pewnie wrócą na początku lipca...

Tam, gdzie mogliśmy być my...

Mogłem cię znać na pamięć, Jednak zapomnę...

Mogłem rozbić się jak szkło...

Wole być jak na morzu sztorm.

Więcej się nie zobaczymy.

Szkoda byłoby skasować poloneza

Żeby martwić się tym co było.

Średnia ocena: 5.0  Głosów: 1

Zaloguj się, aby ocenić

    Napisz komentarz

    Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania