Po czasie

Dwadzieścia jeden dni w oddali

A myśli wciąż o tobie trwały

I nagle jesteś blisko znowu

Jak cień powracający ku domu

Spojrzenie krótkie i uśmiech znany

Świat znów wydaje się kochany

Serce przyspiesza, tętni w ciszy

Jakby cię pragnęło słyszeć bliżej

Choć wiem że droga jest zamknięta

To chwila z tobą w sercu zaklęta

Dwadzieścia jeden dni w tęsknocie

A ty wciąż rządzisz w moim żywocie.

Średnia ocena: 3.0  Głosów: 3

Zaloguj się, aby ocenić

    Napisz komentarz

    Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania