umysłowo zdrowy

Po przebudzeniu pilnuję, aby nie wstawać

lewą nogą - zły omen. I żeby nie wstawać

prawą - nie mogę być zabobonny.

 

Stawiam obie nogi równocześnie i myślę

o psychiatrach, którzy nerwowo wypalają

kolejne papierosy. Z popiołem po kostki

opowiadają sobie dowcipy o wariatach.

Średnia ocena: 4.8  Głosów: 8

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (4)

  • kigja 02.10.2020
    Dobry!
  • Szpilka 02.10.2020
    Bardzo dobry, przypomniał mi się "Dzień Świra" ?
  • Format 02.10.2020
    W punkt.
  • Kocwiaczek 02.10.2020
    Świetne! Sam tytuł przykuwa wzrok, a i sam tekst napisany niezwykle trafnie :)

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania