po sezonie

zaufaj mi - zaufasz

 

strach jest silniejszy

wolę szukać dla siebie miejsca w sobie

pod wyludnionym adresem

 

w ciszy obejmę się ramionami

bo zamki z atestem są lepsze

od budowli z piasku

na plaży obleganej przez tłumy

 

wolę znaleźć siebie

pod adresem ze starymi drzwiami

i z ciszą w ościeżnicach

Średnia ocena: 5.0  Głosów: 2

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (6)

  • Roma
    Trafia do mnie i czuję go, może nawet trochę za bardzo.
  • TseCylia
    Cieszy mnie to.
    Stary - właśnie przeredagowalam, wycięłam przegadanie, zatem tym bardziej dziękuję za opinię.
  • Grafomanka
    drzwiami - dopisz i

    Ogólnie, to i ja nie przepadam za tłumem na plażach, chociaż bywa że lubię gwar, szum... to chyba zależy od nastroju... ale znowu miejsca ''dla siebie'' tak jak ''siebie'', szuka się w ciszy.

    Dobry wiersz, TseCylia. Zatrzymuje... 6
  • TseCylia
    Dzięki, Grafi, zaraz poprawię.
    I. Miło, że... :)
  • JagVetInte
    "Lubię wracać tam gdzie byłem..."

    Lubię, lubię ten komfort znajomości. Lubię przestrzeń. Wakacje z dala od ludzi. Ciszę. Ławeczkę że zdjęcia, które wstawiałem. Skarpę na Podzamczu. Stoki cytadeli. Plażę na granicy Gdyni i Sopotu. Polańczyk. Lundby w Göteborgu. Ech...
  • TseCylia
    Sporo jest tego ech do lubienia:) Też mam swoje ulubione i tez sporo:)
    Dzięki:)

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania