.

.

Średnia ocena: 4.0  Głosów: 6

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (12)

  • ausek 18.11.2015
    Zapowiedziałeś, że ''tekst będzie mroczny'' no i jest. Fajnie napisane opowiadanie, utrzymuje napięcie i ciekawość czytelnika do samego końca. Podobało mi się, zasłużone 5, pozdrawiam. :)
  • Vasto Lorde 19.11.2015
    Dzieki, licze ze kolejnym opowiadaniem nie zawiode :)
  • Anonim 18.11.2015
    "Mówi pan to tak, jakby samobójca był uzależniony od skakania z dużych wysokości." - miodzio, jakbym to potocznie określiła. Dziewczynka w twoim utworze niezmiernie mnie urzekła swoją delikatnością i chwilowością. Jeśli chodzi o nastrój udziela mi się po bitwach fascynacja horrorami w szczególności takimi z morałem, jakimkolwiek, byleby w miarę rozsądnym. Potrafisz stworzyć nastrój grozy, zbytnio nawet nie skupiając się na uczuciach, opisujesz wygląd i zachowania, które sprawiają, że nasz mózg od razu wyczytuje emocje. Uwiodła mnie akcja, w szczególności moment, w którym nasz bohater wstał po migającej lampie i nadepnął na szkło, jeszcze bardziej je rozdrabniając.
    Spodziewałam się co prawda na samym końcu morderstwa, myślałam, że dziewczynka doprowadzi go nawet do samobójstwa, o którym wspomniała. W temacie cudownego cytatu ^^. Zaskoczyłeś mnie, ocena najwyższa!
  • Vasto Lorde 19.11.2015
    Ogromne dziekuje za tak motywujace slowa ^^ Najtrudniej bylo mi stworzyc ta dziewczynke i to glownie przy niej sie napracowalem :D. Postaram sie jeszcze nie raz zaskoczyc :D
  • Helena 18.11.2015
    Sporo błedów w stylu "zostało mi pół godziny do pociągu". Źle to brzmi, brak tego istotnego uzupełniania. "do odjazdu", "do przyjazdu" , "do wysadzenia". To nie pół godziny życia gdzie silimy się na jak najmniejszą ilość czasowników.
    Powtarzasz "iż" -.-" to wygląda jakby zależało Ci na tym aby tekst brzmiał bardziej profesjonalnie a daje odwrotny efekt.
    Odkładając wszystkie (nie)istotne hejty na bok opowiadanie naprawdę fajne i jak nieco popracujesz nad stylem pisania może być z tego coś konkretnego :)
  • Vasto Lorde 19.11.2015
    To da sie naprawic :D Nastepnym razem lepiej sie przypatrze :)
  • MiyuDarkenwoods 18.11.2015
    tekst jest całkiem niezły, chociaż zakończenie jest dla mnie troszkę nie jasne: "czekając na mój utęskniony pociąg, w którym uwalniając swoja duszę, zakrywam twarz, twardą czaszką" Może zabrzmi to głupio, ale dla mnie to zakończenie oznacza mniej więcej tyle, że on powraca na ten peron a jego dusza opuszcza ciało i straszy w pociągu. Tak to ma się rozumieć, czy też inaczej?
  • Vasto Lorde 19.11.2015
    Dokladnie :) oraz zakrywa twarz czaszka ktora znalazl u siebie :)
  • Anonim 19.11.2015
    Co, Ty, masz te komentarze takie pozytywne, co? Czas Ci dokopać. XD

    "Wróciłem do pokoju, aby zabrać jeszcze telefon i ładowarkę, po czym zabrałem swoje rzeczy i opuściłem mieszkanie." - powtórzenie "zabrać"
    "Wtem nagle światło w całym wagonie zgasło. Jedyne co oświetlało ponure pomieszczenia, to był blask księżyca. " - Był błąd logiczny, światło mu zgasło, więc nie mógł dalej czytać. Po co iść do konduktora ze skargą, skoro światło działało w innych wagonach i mógł się po prostu przesiąść?
    Czasami bardzo dziwna składnia.

    Hmmm, była kiedyś taka creepypasta z 4chana, absolutnie świetna, skojarzyła mi się z tym tekstem przez miejsce akcji w pociągu. Ogólnie na plus, szczególnie centralno-końcowa część, zakończenie trochę za mało sugestywne, można było jej zbyt wielorako interpretować. Podoba mi się interpunkcja, a pamiętam, że miałeś z tym małe problemy, także progres jest. Ze złożonością też jakby lepiej, jak mówiłem, gdyby nie składnia, to dałbym to 5. A tak dam 4. Uuuj widzę, Vasto, że narobiłeś sobie wrogów albo raczej wroguf, bo to jakaś skrajna gimbaza... Pozdrowienia dla anonimowego kutasiarza, zapraszam też do mnie.
  • Vasto Lorde 19.11.2015
    Dzieki Jared, interpunkcja po dzis dzien u mnie jest pieta Achillesowa ale sie staram :D Wrogowie? Czy ja wiem? Czasem sie przydaja :D
  • Constantin 19.11.2015
    Klimat jest fajny.Dziecięce demony posiadają szczególną siłę przed, którą trzeba mieć niesamowity RESPEKT.Dlatego też wyparzone pentagramy i znaki na ciele oraz ścianie to inna historia.Czekam na dalsze części.Pozdrawiam
  • Rasia 23.09.2016
    Moi poprzednicy brali się już wcześniej za błędy, a ja i tak nie mam do tego dzisiaj głowy, więc tylko tak krótko - tutaj poprawiłeś już stylistykę, szyk zdania jest dużo lepszy w całym opowiadaniu, naturalniejszy. Dalej jednak w tym momencie były problemy z przecinkami, w jednym miejscu był błąd ortograficzny, a i często przeinaczałeś prawidłowe wyrażenia w coś nieco innego, tak mi się rzuciło to w oczy. No i moim zdaniem za mało tu akapitów. Linijki się tak ciągną i ciągną, a przerwy nie widać.
    Kończąc jednak marudzenie, tekst jest ciekawy. Podoba mi się przedstawienie dziewczynki i uchwycenie tematu śmierci z takiej właśnie perspektywy. Motyw z tym dłuuugim pociągiem skojarzył mi się trochę z filmem "Snowpiercer", może widziałeś. Trochę byłam ciekawa, czy pójdziesz w tym kierunku. Podsumowując - sama treść wciąga, sposób jej przekazania trochę odrzuca, więc ocena na ten moment 3,5 czyli 4, aczkolwiek brnę już do tych tekstów dobrej jakości, także fajnie :))

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania