Pociąg do raju — dla Mona Demona
Pociąg. Gawiedź. Trzymająca wieszaki dłońmi i telefony.
Zapatrzeni. Palce w ruchu. Gwałtowny stop i potrzaskane szybki.
Niespokojne oczy. Brak kontaktu.
Patrzy na młodą kobietę — robi skarpetkę na drutach, gdy uszy spokojne.
Gwałtowny wstrząs i pociąg rusza; ludzie jak żabki zbierają resztki kontaktu.
Nie patrzą na siebie, tylko na krzyżujące się druty co kilka sekund i nici
prujące ich ubrania.
Oczy szerokie, ciała obnażone. Pociąg stop i przystanek końcowy: plaża nudystów.
Komentarze (4)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania