Pod prywatnym nieboskłonem...

w progu nocy owianej białym dymem

unoszę się lekko w zmysłowym tangu

promenadą wygiętą w łuk

kreśląc ósemki w twoich dłoniach

 

tańczę...

 

do zaćmienia jasnej strony księżyca

w półobrocie rozpiętych ramion

prostujesz wczorajszą koślawość

tworząc nowe płynne pasaże

 

tańcz...

 

w drżącym zawieszeniu gwiazd

do zawstydzenia żółtych płomieni

wirujemy czerwienią ostatniego taktu

wilżąc spierzchnięte kontury

 

tańczymy...

 

https://youtu.be/PpU4B4__agw?si=0UF5yvuYYTBXWNF-

Średnia ocena: 4.3  Głosów: 12

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (33)

  • andrew24 10 miesięcy temu
    ...
    ruch sprawia
    wrażenie że dusza
    wraz z ciałem jest
    w przestworzach
    a my oglądając taniec
    czujemy się jakbyśmy
    także byli w niebiosach
    ...
    Pozdrawiam serdecznie 5*
    Miłego dnia 🌻
  • ... do szuflady 10 miesięcy temu
    andrew24🙂

    Tak, jak napisałeś... bez względu na cumulonimbusy czy cumulusy, to zawsze są 'niebiosa'.
    Zabieram słoneczniczka i również serdecznie pozdrawiam.
  • Grafomanka 10 miesięcy temu
    Ale romantycznie... bardzo dużo masz wierszy na temat miłości cielesnej... czyżby z wiekiem większe zapotrzebowanie?
  • ... do szuflady 10 miesięcy temu
    Grafka

    Myślę, że w każdym wieku - można było/będzie można, odnaleźć choćby szczyptę romantyzmu, ale póki co, to wszyscy żyjemy w jednym = dwudziestym pierwszym wieku i kto to wie, jaki będzie ten następny... może wrócimy do czasów 'dulszczyzny', która też na swój sposób urzekała i urzeka... tą swoją przycupniętą pruderyjnością z wypiekami na twarzy, bo przecież każde drzwi/z małymi wyjątkami/ - miały/mieć będą, jakieś sekretne miejsca do podglądania innych pomieszczeń.
  • Grafomanka 10 miesięcy temu
    ... do szuflady, a po co zaraz podglądać? Jak widać, teraz drzwi szeroko otwarte dla wszystkich czy chcą, czy nie chcą patrzeć... ważne aby w powodzeniu zawsze, bez względu na wszystko...
  • ... do szuflady 10 miesięcy temu
    Grafka🤣🤣🤣🤣🤣

    A z jakiego powodu, mam zamykać drzwi we własnym domu i to na klucz🤣🤣🤣🤣... zawsze mam jedynie przymknięte, ale że służba domowa usłyszy czasami jakieś szmery ze swojej kańciapy... no tak to jest i tu przyznam Ci rację = trzeba sprawdzać referencje przy zatrudnieniu 'Marysi', a nie wierzyć jej na słowo... przycupnie to taka pod drzwiami, za nią reszta pomocników gospodarczych... no nie ma siły, któryś zawsze ją popchnie i wszyscy gromadnie wpadają🤣🤣🤣, ale i to ma swoje zalety, bo wilgotnym jęzorami - wytrą podłogę z ewentualnego kurzù🤣🤣🤣🤣🤣i taki jest zawsze The End❗️
  • Grafomanka 10 miesięcy temu
    ... do szuflady, nie wiem co ci powiedzieć... moja gosposia przychodzi w konkretnych godzinach, robi swoje i wychodzi, a ja, bez obaw, że ktoś mnie podgląda czy chciałaby podejrzeć, siedzę sobie wygodnie na parapetach i prasuję wiersze... nade wszystko cenię prywatność

    Ale rozumiem, że inni mają inaczej i robią wszystko na oczach... różne ludzie mają fetysze
  • ... do szuflady 10 miesięcy temu
    Grafka🤣🤣🤣🤣
    No Ty chyba nie znasz nawet podstaw języka angielskiego... ale ok, odpowiem = sam wojeryzm - 'jest swoistym fetyszem', ale nie wiem czy uleczalnym... ja, jedynie z wielkiej empatii, daję zatrudnienie/z wiktem i opierunkiem/ - ludziom bezrobotnym z lekkim upośledzeniem umysłowym = 69-55 IQ w skali Wechslera.
    A THE END/to znaczy koniec❗️🤣
  • Grafomanka 10 miesięcy temu
    ... do szuflady, przestrzeń pod publikacją nie należy do autora, o czym możesz nie wiedzieć, więc twoje the end znaczy tyle, co plewa...

    Oczywiście wierzę w twoją empatię i zapewniam, że mnie przekonywać o niej nie musisz... xD
  • o nim pseud 10 miesięcy temu
    Grafomanka A "THE END" Przeważnie, gdy się film kończy, taki napis się wyświetla... bardzo możliwe, że to po naszemu "koniec"
  • Starszy Woźny 10 miesięcy temu
    Grafomanka Jaka gosposia! Pewnie pracownik socjalny z MOPS-u.
    NO!
  • Grafomanka 10 miesięcy temu
    Starszy Woźny, pewnie tak 🤣🤣🤣
  • ... do szuflady 10 miesięcy temu
    Starszy Woźny 🤣🤣🤣🤣🤣
    Pracownik z MOPSUu... na etacie sprzątaczki?
    No może być też i tak... a po godzinach służbowych dorabia jako goniec. NO!
  • Grafomanka 10 miesięcy temu
    ... do szuflady, wejdź mu głębiej... może cię zatrudni 🤣🤣🤣
  • Starszy Woźny 10 miesięcy temu
    ... do szuflady , Myślę, że grafi jest nieszczęśliwa. Tylko dlaczego taka zjadliwa.
    Niczyja wina, a już nie nasza, że jej stan niekontrolowany emocjonalnie.
    NO!
  • o nim pseud 10 miesięcy temu
    Przestańcie już! To się bierze z cierpienia, to jej zachowanie...
  • o nim pseud 10 miesięcy temu
    https://www.youtube.com/watch?v=bWyi3ShHxzM
  • o nim pseud 10 miesięcy temu
    Zero empatii, żadnego szukania zrozumienia, dla osoby opętanej przez demony...
  • ... do szuflady 10 miesięcy temu
    S W🙂

    Wiem - 'to się czyta i czuje'.
    Przyznaję Ci rację, ale wiesz... nie chcę, żebyś oberwał rykoszetem za jakiekolwiek moje przekomarzanki z Nią...
    Ona co prawda zaczęła i chce ciągnąć to dalej tylko nie zdaje sobie sprawy, że musi sobie powymyślać moje odpowiedzi/chociaż w tym jest perfekcyjna.
    A suma sumarum - wmówi nam wzajemne wchodzenie... NO!
  • ... do szuflady 10 miesięcy temu
    o nim pseud 🤣🤣🤣🤣🤣
  • Grafomanka 10 miesięcy temu
    ... do szuflady, nie łam się... dasz radę, tym bardziej że znudziłaś mnie już potwornie... kurczę, a tak dobrze się zapowiadałaś... niegłupie pisanie, chociaż trochę lamusem zajeżdża, ale jakoś można z tym wytrzymać... ale ci się piąteczek zachciało i chwalenia na potęgę... I co ci po tym? Takie to fajne, że ktoś wróci z tym samym, nie czytając albo czytając bez pojęcia o czym piszesz, bo chwaliłaś jak leci, nawet czyściutką grafomanię... xD

    Żeby to jeszcze na jakichś salonach literackich... mniejsza z tym. Nie mam siły już się śmiać, trzeba odpocząć trochę... ale wiesz, co było najśmieszniejsze, że nawet tak prymitywne i prostackie paluszki ci przypasowały... to jak gwóźdź do trumny. A jeszcze ten woźny...
    Pokazałaś tym 'klasę' xD

    Kuźwa, a miałam się nie śmiać... Dobra, idę sobie.
    Tylko nie zaczepiaj mnie... tak będzie dla ciebie lepiej xD
  • ... do szuflady 10 miesięcy temu
    * jęzorami
  • ... do szuflady 10 miesięcy temu
    * sorki drżę/tym razem ze śmiechu/... miało być wilgotnymi
  • Dekaos Dondi 10 miesięcy temu
    ☘️***Szufladio***☘️ Można zgłębić ów libertangowy, taneczo gwiazdowo księżycowy klimat,
    w krainie spełnień. Jakby w każdym wersie, cząstka innego wiersza, jeszcze pełniej,
    roztańczoną była. A wszystko, lekko, zwiewnie, niczym słoneczny wiatr.
    😘***-:3)))~☘️💛☘️~***😘
  • Dekaos Dondi 10 miesięcy temu
    Szufi***😘↔A niech to. Chyba jam przymulony dziś. Nie skojarzyłem tytułu☘️💛☘️
  • ... do szuflady 10 miesięcy temu
    ***Dedo***🐊
    No jasne... taka powtórka z rozrywki przy każdym innym podkładzie/muzycznym oczywiście... zgłębianą przecież być może.🤣

    "Jakby w każdym wersie, cząstka innego wiersza, jeszcze pełniej,
    roztańczoną była"

    No a jak nie, jak tak... do każdego tanga trzeba dwojga🤣

    😘***-:3)))~☘️💛☘️~***😘
  • ... do szuflady 10 miesięcy temu
    ***Dedo***😘

    Bo takie dłuuugie spacery po lesie... świeże powietrze też upija🤣🤣🤣
    To może ja dorysuję żółtą choineczkę na swoich lawendowych drzwiach... toć sam kolor potrafi odstraszyć - nawet te niesforne krasnoludki, które kopią w nieswoje domki🤣🤣🤣
    😘-:3)))~♤~💥~💛~💥~♤~
  • Dekaos Dondi 10 miesięcy temu
    ***Szufladulko***💛→No jak to→żółty kolor odstraszy?↔Toż to niepojęte!
    Tzn↔krasnoludki z gatunków wrednych, to owszem, niech odstraszy.
    Jak najbardziej!
    😘-:3)))~♤~💥~💛~💥~♤~→ładne delikatne zmianko.
    A co to za groźna bestia→przy Dedo?→mam być płochy?
  • ... do szuflady 10 miesięcy temu
    ***Dedo***🤣
    🐊 to przecież jest bestialski krokodyl... a krasnoludki miał wystraszyć lawendowy kolor moich drzwi/no przecież wiesz, że kolor dopasowałam do nazwy ulicy🤣
    W delikatnym zmianku, ukryłam domki krasnoludków... tylko zabrakło mi czerwonej kredki🤣🤣🤣

    Rozmawiałam wczoraj z jednym krasnoludkiem, ale nie pasował mi jego/przemiły głos/ - do karteczek, które zostawia pod wycieraczką - informując o nowych uszkodzeniach domku = zupełnie inaczej pisze - niż mówi... I nie mów mi, że głosu nie można porównać do pisma🤣🤣🤣🤣🤣

    😘-:3)))~♤~💥~💛~💥~♤~
  • Dekaos Dondi 10 miesięcy temu
    💛~***Szufi***💛~→Dzięki za stosowne wyjaśnienie tajemniczej bestii i kwestii mówiących krasnoludków, w sensie zawiłości porównawczych, ich brzmień mownych do pisanych,
    co nie zawsze idzie w parze→niekoniecznie→wodnej.
    Aczkolwiek należy założyć, iż krasnoludkowe meritum, pozostaje niezmienne.
    😘-:3)))~♤~🐊 💥~💛~💥~♤~
  • ... do szuflady 10 miesięcy temu
    ***Dedulek***🐊
    Dziękuję za kołysankę z gwizdanym podkładem... zasnę jak dziecko i prześpię kolejny Twój ewentualny dłuuugi wyjazd.
    😘-:3)))~♤~💥~💛~💥~♤~
  • aksolotl 10 miesięcy temu
    rewizyta miała być cukrowa/cukierkowa/pełna ochów i achów ale tylko piosenka mi się tu podoba. bardzo nawet, jedna z moich ulubionych. może innym razem, znajdę dla siebie więcej. przepraszam i pozdrawiam.
    :)
  • ... do szuflady 10 miesięcy temu
    aksolotl🙂

    Dzięki serdeczne za wizytę.
    Ty chyba musisz być dzikim jastrzębiem, skoro lubisz takie starocia i to mnie cieszy... nie liczę na ochy, achy czy inne peany... zawsze mogę być bardziej drapieżna, a w niedzielę obgryzać nogi Panu Bogu... styl, to styl i zawsze mnie mogą 'rozcharakteryzować', więc nawet nie próbuję takich sztuczek.

    Pozdrawiam.

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania