Brak

***

Średnia ocena: 3.7  Głosów: 3

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (3)

  • Zenza dwa lata temu
    Doskonały odcinek. Bardzo interesujące jest to, że akcja widziana jest oczami Nancy i Justina. Wspaniale nakreślone są emocje Nancy. Justin nieco zaniedbany, ale nic dziwnego - autorka jest przecież kobietą. A może, jak każdy facet, Justin nie ma zbyt bogatego wnętrza.

    "Kochaliśmy się przy ognisku, pod rozgwieżdżonym niebem. Nadal mam ten widok przed oczyma. Taki wyraźny, jakby to było wspomnienie, a nie sen." - Justin to ma jednak tani bajer.
  • Joan Tiger dwa lata temu
    Zenza, dziękuję za komentarz i głębokie przemyślenia. Nie ograniczaj własnej płci😉. Przy kolejnym rozdziale widzianym z perspektywy Justina, czy użyczysz mi mózgu, abym mogła głębiej wniknąć w męską podświadomość? Co do Justina, to chłopak jest wypalony, a na dodatek jego choroba, nie nakłada na źrenice kolorowych barw. Siedzi w klatce i nie spieszy mu się, aby z niej wyjść, pomimo tego, że jest otwarta. Katuje sam siebie, bojąc się reakcji innych.” CHCIEĆ” NIE ZAWSZE IDZIE W PARZE Z” MÓC”.
    Pod wieczór wpadnę do ciebie, bo widziałam nową część latarnika. Pozdrawiam.
  • Joan Tiger dwa lata temu
    Dziękuję tajemniczemu/ej użytkownikowi/czce za kolejną jedynkę. Jeszcze, jakby pojawił się do tego jakiś motywujący komentarzyk, byłoby mi niezmiernie miło. Pozdrawiam. :)

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania