Świetna jest ta metafora o wpływie ruchu zeschłych liści na zachowanie gwiazd. To podobne do metafory o ruchu skrzydeł motyla, które na drugiej półkuli mogą być powodem katastrofy klimatycznej.
A wiesz, że nawet o tym nie myślałem, to miała być próbka pojmowania mitologicznego, z ignorowaniem strzałki czasu, ale fakt, ruchy planet itp w ogóle mają tajemnice, na przykład stała grawitacyjna jest tak naprawdę zmienna, żeby poprzestać na czymś oficjalnym i nieheretyckim. Trąby Jerychońskie to również przykład takiego efektu, podobno most rozkołysano w naszych czasach na tej samej zasadzie.
Komentarze (3)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania