Podróż
utkane chłodem marzenia
rozrysowują
szlak mglistych słów
spowiedzi
zawierzony samemu sobie
dotykam
absolutu dręczonego rozumem
samochwały
chciałbym dotrzeć
pasmem
wysokości ponadludzkich
w tobie
utkane chłodem marzenia
rozrysowują
szlak mglistych słów
spowiedzi
zawierzony samemu sobie
dotykam
absolutu dręczonego rozumem
samochwały
chciałbym dotrzeć
pasmem
wysokości ponadludzkich
w tobie
Komentarze (5)
krass
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania