Antoniuszu→Betti słusznie rzekła. Mnie też się podoba.
Taki ludzki, taki niby ''po prostu'' a jednak, gdyby się wgłębić w psychikę... przyczyn, skutków, wyborów i co z tego wynika...
Są teksty, gdzie więcej treści, niż słów. Choć tekst obszerny, ten takim jest.
Pozdrawiam:)→5
Anonim19.12.2019
Dekoś,
nie uważam tego tekstu za obszerny. Jak na problematykę, jest zwięzły. Bo problem został ledwie muśnięty.
Prawdą natomiast jest, że przyczyn, skutków i wyborów może być wiele.
Żyjemy w świecie, gdzie króluje kult doskonałości, a bycie przebojowym to marzenie tzw. każdego normalnego człowieka. Brawo ty!
Dzięki za wizytę i słowa.
Myślałam, że chodziło o dziecko...dobrze, że się pomyliłam.
*
Zaklęty krąg, który formuje życie, przytłacza, ściska i nie wypuszcza. Trudno z niego wyjść. Trudniej, kiedy nie odczuwamy destrukcyjnego wpływu zaklętego kręgu.
Miłego.
Anonim19.12.2019
Prawdą jest, co piszesz. Czasem człek błądzi, lunatykuje i nie wiem, że to jakiś koszmar.
A gdyby to było dziecko, to byłoby zbyt schematyczne. Tak przynajmniej starałem się cos nowego pokazać. A pomyśleć, że trochę podobnie żyje do dziś wokalistka 2+1...
Dzięki za nalot na tekst.
Komentarze (10)
Taki ludzki, taki niby ''po prostu'' a jednak, gdyby się wgłębić w psychikę... przyczyn, skutków, wyborów i co z tego wynika...
Są teksty, gdzie więcej treści, niż słów. Choć tekst obszerny, ten takim jest.
Pozdrawiam:)→5
nie uważam tego tekstu za obszerny. Jak na problematykę, jest zwięzły. Bo problem został ledwie muśnięty.
Prawdą natomiast jest, że przyczyn, skutków i wyborów może być wiele.
Żyjemy w świecie, gdzie króluje kult doskonałości, a bycie przebojowym to marzenie tzw. każdego normalnego człowieka. Brawo ty!
Dzięki za wizytę i słowa.
Pozdrawiam.
*
Zaklęty krąg, który formuje życie, przytłacza, ściska i nie wypuszcza. Trudno z niego wyjść. Trudniej, kiedy nie odczuwamy destrukcyjnego wpływu zaklętego kręgu.
Miłego.
A gdyby to było dziecko, to byłoby zbyt schematyczne. Tak przynajmniej starałem się cos nowego pokazać. A pomyśleć, że trochę podobnie żyje do dziś wokalistka 2+1...
Dzięki za nalot na tekst.
Pozdrawiam.
Pozdrawiam
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania