Stopu? A może stropu? Chyba, że chodzi o miedzianą trakcję. Ale miedź nie jest stopem.
Wiersz mi się podoba. Ciekawy obraz. Jest w nim pokazany niedostrzegalny niepokój, na co dzień ukryty w kazamatach miasta. Tunele, szyny, trakcja, system nerwowy człowieka połączony z jęzorem pociągu. Obłęd.
Zenza Stop w tym znaczeniu, że nie ma przejścia w głąb tunelu dla pasażerów, jest tam taka oddzielająca bramka, jedynie metra pociągi mogą się przemieszczać.
Nie lubię podziemi, są w jakiś sposób duszne, bez życia jak grobowce i jestem zmuszona często tam być. Jest jedna taka stacja, gdzie cuchnie czymś, nie wiem co to do końca jest.
Ogólnie początkowo miałam wrażenie, że nigdy z tego metra nie wyjdę i przygniecie mnie strop. Mały koszmarek egzystencji. 😉
Zerka↔W wilgotnym flaku stęchłej klaustrofobii. A gdyby podłużność sufitu spadłą, to jeszcze bardziej byli by stłoczeni. Wydźwięk ów w wierszu jest:)↔Pozdrawiam😉:)
Zastanawia mnie użycie wielkiej litery w pierwszym wersie i zarazem jedynym. Jeżeli rezygnujemy z interpunkcji, to całościowo, a nie wybiórczo.
Paragonowy zapis też nie robi wrażenia. Tutaj można poszaleć z wersyfikacją i cudeńko stworzyć, tym bardziej że treść na to pozwala.
00.00
Nie wiem, czy jest sens, bo zobacz Niepowtarzalnemu idzie jako-tako, a pasją musi przedłużać terminy, aby ktokolwiek zechciał wziąć udział.
"Starzy" użytkownicy poodchodzili, nowych brak, zostało klonowisko i zasrany admin.
Chójnia, jednym słowem🫤
Komentarze (21)
czerwone oko stopu
Stopu? A może stropu? Chyba, że chodzi o miedzianą trakcję. Ale miedź nie jest stopem.
Wiersz mi się podoba. Ciekawy obraz. Jest w nim pokazany niedostrzegalny niepokój, na co dzień ukryty w kazamatach miasta. Tunele, szyny, trakcja, system nerwowy człowieka połączony z jęzorem pociągu. Obłęd.
Nie lubię podziemi, są w jakiś sposób duszne, bez życia jak grobowce i jestem zmuszona często tam być. Jest jedna taka stacja, gdzie cuchnie czymś, nie wiem co to do końca jest.
Ogólnie początkowo miałam wrażenie, że nigdy z tego metra nie wyjdę i przygniecie mnie strop. Mały koszmarek egzystencji. 😉
Mroczny wiersz.
Sugestywnie napisane, czuć stęchliznę i ciężkie oddychanie.
"respiratory w obiegu
tłoczą się ludzie"
Świetnie zestawione te dwa wersy. Podoba mi się całość, poza rwaną wersyfikacją.
Miło Cię gościć. 🙂
Paragonowy zapis też nie robi wrażenia. Tutaj można poszaleć z wersyfikacją i cudeńko stworzyć, tym bardziej że treść na to pozwala.
Zapis zmienię wedle życzenia.
Celny, poetycki opis.
Pisać! Pisać! Pisać!
Tylko z WAMI się uda
Popieram, fajoska zabawa z fotką w tle ¬‿¬
Nie wiem, czy jest sens, bo zobacz Niepowtarzalnemu idzie jako-tako, a pasją musi przedłużać terminy, aby ktokolwiek zechciał wziąć udział.
"Starzy" użytkownicy poodchodzili, nowych brak, zostało klonowisko i zasrany admin.
Chójnia, jednym słowem🫤
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania