Poeci

Tysiące poetów już o tym pisało,

na mnie też zamykała się paszcza lewiatana.

Również jak oni musiałem znaleźć nauczyciela,

który nazwie wszystko na nowo.

Wiem już, że obłoki nie mają obowiązku

umierać razem z nami.

To nic — serca zatrzepoczą.

Zbiorę kasztany w maju,

zamknę oczy i wrócę do dzieciństwa.

Mam tam takie miejsca,

z których wszystko widać.

Nadziwię się światu,

może nawet przeminę

ot tak sobie.

Ale niech już tysiące poetów

zamilknie.

Średnia ocena: 4.0  Głosów: 3

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (15)

  • Wyraz bez twarzy 2 miesiące temu
    Rzut beretem

    Godzina piąta minut trzydzieści, więc idę
    wybadać gazy bojowe komunikacji
    miejskiej. Na początek parkiem
    w którym białe studentki tulą się do białych
    studentów, napełniając ich katolickie
    serca wizjami rozdziawionych bobrów
    i jękiem. Czytałem, że Duch Święty
    potrafi spaść jak cegła. I spada. Wchodzę
    do księgarni gdzie jest sporo z tego
    co przeczytałem i czytam po trochu
    i wiem jeszcze więcej o wymiarach
    cegły. CAŁY NARÓD BVBVJE SWOJĄ
    STOLICĘ. V + V = V-2. Cegły
    są wszędzie.
    Skądinąd wiadomo
    że w Alejach Jerozolimskich śmierdzi
    najbardziej, no może na Wawelskiej.
    Przebadam Grójecką, jeśli dostanę stypendium.
    Rosły blondyn, trzepnięty spalinami,
    Wychyla się z okna tramwaju.
    Blondynka, co go zna z siłowni, wysuwa
    język i nie wierzy w komory. Spaliny
    wypełniają ulicę: jest 17:45,
    krwawy poniedziałek.
    Gaz o tej porze
    to kłamstwo, czytałem o tym, bo byłem
    w księgarni. Nie ma gazu w mieście.
    Żarcia jest pod dostatkiem, szczególnie
    W tym kwadracie. Linia Maginota, Zygfryda
    i Wał Atlantycki, „panzerfausty
    naszej miłości". Stara rura
    z przedmieścia ładuje dużą sycylijską w młodą
    rurę z przedmieścia.
    W Alejach jest dzisiaj kilku
    nieletnich, co nacisną spust. Kawałek cebuli
    na moich okularach. Najpierw cebula,
    później odrobina tuńczyka, potem
    szynka i kropla sosu. Czy moje okulary
    pomieszczą całe bogactwo popołudnia?
    Zero apetytu a jednak idę dalej.
    Przepraszam. Dwie Krople. I kawałek
    cycka, co przed chwilą został sprzedany i
    sfotografowany na użytek pisemka,
    które padnie za tydzień. Metro
    jest za płytkie, ale kto myślałby o tym
    teraz.
    Szybkie piwo i długi spacer
    Alejami na zachód. Mój detonator jest w kieszeni,
    to opakowanie chusteczek higienicznych Velvet.

    27 kwietnia 1998
  • Wyraz bez twarzy 2 miesiące temu
    Za poezję polegli

    Rozbijam namiot, a potem spróbuję nadmuchać materac.
    Rock Hudson w filmie Ulubiony sport mężczyzn

    Nowy, śnieżnobiały ekspres do kawy pracuje
    popierdując cicho. Słońce nie pracuje.
    Kot zjada trzecią z czterech wątróbek drobiowych.
    W lodówce z blachy nie ma wolnych browarów.

    Kiedyś mogłem unieść dwa psy naraz,
    myślę jak początkujący suchotnik,
    odstawiając jamniczkę w bezpieczne miejsce
    i przyglądając się lżejszej bestii o wesołym spojrzeniu.

    Cofam dłoń, bo wytarzał się w ścierwie.
    Nie lubi łazienki, chociaż spędza w niej sporo czasu.
    Pewnego dnia wytarza się
    w pozostałościach spasionego burżuja,

    a jamniczka przyniesie do domu ważne papiery.
    Bo jamniki mają lepszy węch. Pozostałości
    spłuczemy, papiery sprzedamy. Jak już wspomniałem,
    bestii dobrze patrzy z oczu. Czwarta wątróbka

    sprawia, że kot rusza w stronę okna. Znałem kota,
    który wykonywał takie ruchy po pierwszej.
    Od rana jestem uprzejmy, więc otwieram okno.
    Kot jednak rezygnuje ze spaceru. Za chwilę

    wbiegnie do mojego pokoju, przewróci stertę książek
    i zadowolony z siebie usiądzie na klawiaturze.
    Philip Larkin, Tony Harrison, Michael Longley,
    Seamus Heaney, Ciarán Carson, Craig Raine

    oraz parę antologii, które z plutonu robią batalion.
    Po usunięciu kota z klawiatury
    przystąpię do żmudnej rekonstrukcji,
    tradycyjnie już rezygnując z kolejności alfabetycznej.

    7 stycznia 2001
  • Wyraz bez twarzy 2 miesiące temu
    To jest Darek Foks.
  • Jimmy 2 miesiące temu
    A kto to ?
  • drzewo herbaciane 2 miesiące temu
    https://www.biuroliterackie.pl/biblioteka/wywiady/jesli-zabije-sie-dzisiaj-nie-zobacze-co-moze-stac-sie-jutro/
  • drzewo herbaciane 2 miesiące temu
    To jest wywiad z Bargielską.
  • drzewo herbaciane 2 miesiące temu
    I strzeż się Beti, żeby jej tak kutas odpadł...
  • Mniszka 2 miesiące temu
    Tak. Amen.
  • Grain 2 miesiące temu
    dobre
  • Jimmy 2 miesiące temu
    Dzięki.
  • TseCylia 2 miesiące temu
    Też mnie się podoba.
  • Jimmy 2 miesiące temu
    W życiu bym nkepodejrzewl
  • Jimmy 2 miesiące temu
    Dzięki. Waranam z imprezy … słuzbowej. Jutro na kacu mogę głupoty pisac. Zignorujcie 😘
  • Jimmy 2 miesiące temu
    Jestem na 3 promilach. Litości 😜
  • Jimmy 2 miesiące temu
    https://youtu.be/BzgUs3c9QHY

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania