Poeci Walczącej Warszawy

Żegnam artystów-poetów

Takich zrodzonych z zachwytu

Co kleją się do ich gardeł

Słowa jak z wiosennego rozkwitu

Z ich ust Miętówki umykają

Włochate śnieżynki- nieżywo padają

 

Żegnam poetów- blade płomyczki

A na ich sumieniach gorejące miasta

Tych miłych chłopców w sweterkach

Co teraz bluszczem ich grób zarasta

Jak gorzko w okopach łzy wylewali

Bo kule zabiorą to co tak kochali

 

20 kwietnia 2025

Średnia ocena: 5.0  Głosów: 1

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (5)

  • Conie 8 miesięcy temu
    Zapewne masz na myśli Gajcego, Baczyńskiego?
  • Aleks Sołtysek 8 miesięcy temu
    Dokładnie
  • Conie 8 miesięcy temu
    Aleks Sołtysek pewnie bylibyśmy dzisiaj, jako kraj, z poezją w zupełnie innym miejscu, niż jesteśmy, gdyby oni przeżyli powstanie.
  • Starszy Woźny 8 miesięcy temu
    Conie ,
    Tadeusz Borowski przeżył II w. ś. i co?
    Nie mów nigdy, co by było, gdyby.
    prostak jesteś.
    NO!
  • Conie 8 miesięcy temu
    Starszy Woźny takie wykwity i beztalenicia mamy jak ty. Widać, co zostało.

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania