POEZJA I

Poezja jest jak chrząknięcie,

Jak grymas, jak stękniecie,

Zawód obrotu na pięcie.

 

Takie literackie wzdęcie

Zapewniające też wzięcie

A także ze sobą zdjęcie.

 

Dla mnie jest jak zaklęcie,

Jak zwalnianie na zakręcie,

Zatrzymanie kuli w pędzie.

 

Chwila w ekstazy momencie

W kluczu lecące łabędzie

Tu i teraz. Nigdzie. Wszędzie.

 

Biorę ją ze sobą wszędzie.

Od niej czasu nie ubędzie

Kiedy wątek sam się przędzie.

Średnia ocena: 4.0  Głosów: 4

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (6)

  • MartynaM ponad rok temu
    Ale ty nie piszesz poezji, tylko jakieś rymowane popierdółki... wątpię nawet, żebyś czytał poezję.
  • Trzy Cztery ponad rok temu
    Mój komentarz nie jest przekorną reakcją na komentarz Martyny, wiersz mi się po prostu podoba. Jest napisany w formie zabawy, ten sam rym poprowadzony przez wszystkie wersy robi z tekstu taką jakby dłuższą wyliczankę, ale w każdej cząstce jest mądra obserwacja, z którą, mnie na przykład, trudno się nie zgodzić.

    Np. "zawód obrotu na pięcie" to obraz rozczarowania. Już, już widziałeś coś czarownego, oglądasz się błyskawicznie (robisz obrót na pięcie), a tu... NIC.

    Poezję można dostrzec w wielu rzeczach, lecz trudno ją uchwycić...
  • Trzy Cztery ponad rok temu
    W drugiej strofce uchwycony jest wizerunek poety zadufanego w sobie, zarozumiałego (literackie wzdęcie: oto ja!), a też pisanie dla rozgłosu, i innych korzyści.

    Trzecia strofa - piękna.
  • MartynaM ponad rok temu
    Trzy Cztery, pięknie tłumaczysz grafomanię. Moje uznanie... ?
  • rymonauta ponad rok temu
    Trzy Cztery, nie do wiary!
    Rozbroiłeś moje czary
    Rymonautę twój tekst wzrusza
    Chylę z dygiem kapelusza
  • Łukasz Jasiński ponad rok temu
    Słaby, niestety...

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania