Pogrzebałeś!
Uciekłeś,
Zostawiłeś,
Pogrzebałeś...
Uciekłeś od ukochanej,
Przy miłości tobie wyznawanej.
Zostawiłeś ją,
By być z tamtą.
Pogrzebałeś...
Kochałeś,
Zniszczyłeś,
Pogrzebałeś...
Kochałeś mnie,
Póki ona nie pojawiła się.
Zniszczyłeś mi serce.
Rozerwałeś coś więcej.
Pogrzebałeś...
Roztrzaskałeś,
Zmiotłeś,
Pogrzebałeś...
Roztrzaskałeś moje serce w drobny pył,
Pozostawiłeś nic nie warty syk.
Zmiotłeś moje okruchy
By nie poczuć skruchy
Pogrzebałeś...
Pogrzebałeś marzenia.
Zagrożenie jest mojego istnienia.
Miałam plany,
a teraz to tylko sny.
Pogrzebałeś moje istnienie.
Całą mnie.
Komentarze (13)
Ja bym to zmieniła tak
Wbiłeś
[...]
Wbiłeś w moje serce krwiożercze kły
Pozostawiając po mnie jedynie pył (lub) Pozostawiając nic nie warty pył
Ale to już decyzja należy do Ciebie, bo u tak wiersz jest super :)
Widać w nim dużo bólu jak i siły.
Ładnie ujęte. Czasami coś jakby zgrzytnęło, ale się nie znam więc nie będę od razu niczego wytykać.
Błędów nie widziałam, zostawiam piątkę i pozdrawiam ;).
5
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania