Pół na jawie

Żyjesz pół na jawie, pół w cieniu, giniesz wraz z zachodem słońca. Serce roztargnione masz, może poranione trochę też. Nocą śpisz, rano wstajesz, mijasz ludzi — nie wiesz jakich. Ubierasz się w najlepszych sklepach, by i tak nikt nie zobaczył, jak się masz dziś. Jesteś w pustym domu, swoimi myślami, a tyle ludzi dookoła... I myślami — nie myślę tylko o tobie, może też trochę o sobie. O niej? O nim?

Średnia ocena: 4.0  Głosów: 2

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (1)

  • Cain pół roku temu
    Pół na jawie pisane było

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania