Pomału znikasz
Ciemność i cisza,
Pustka...
Po prostu nic tu nie ma
Znikasz...
I jakoś ci to obojętne
kto jest a kogo nie ma.
Szare niebo a może i pada deszcz,
ale Ty wciąż jesteś gdzieś indziej,
nie ma Cię w tym świecie
może to i lepiej...
bo chcę dla Ciebie jak najlepiej.
I znów wracasz ale tylko na chwilkę
by znów zapaść w wir przemyśleń,
nic nie mówisz
ale ja widzę
i chodź się uśmiechasz,
mnie nie oszukasz.
Ja wiem, że chcesz stąd uciec.
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania