Pomiędzy

Pomiędzy

wiersz biały

mróz

przede wszystkim w kościach

kiedy przedzierasz się przez zaspy

nie zostawiając śladu

 

na czerwonym słońcu

które ogrzać chce cienki kubrak

pancerz oddałem na złom

 

słyszę chrzęst

opiłki śniegu wleciały przez drzwi

 

jesteś

z nożem w zębach

słowa też mogą ranić

a ty wbijasz we mnie nowe

szukając nieczułych miejsc

 

boli

do dupy ta współczesna akupunktura

Średnia ocena: 3.7  Głosów: 3

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (2)

  • Wrotycz 15.02.2021
    Łapanie dystansu pomiędzy... i aż do finalnej autoironii.
    Dobrze skomponowane wersy, widoczna ich spójność. Duży plus za oryginalność obrazów (przedzieranie się przez zaspy bez pozostawiania śladu, pancerz, chrzęst, opiłki), widać wyrobioną rękę.
    5.
    Pozdrawiam.
  • pansowa 16.02.2021
    Te pierwsze dwa wersy to chyba wypadek przy pracy przy kopiowaniu.
    Ale reszta jest w porządku.
    Napisane prostym i oszczędnym językiem jak lubię

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania