Pomimo zakazów
nie od wczoraj przecież
najmniejsza myśl pachnie tobą
pomimo zakazów
stawiam ustami przecinki
tam gdzie metafory skrywają
nieśmiałe pragnienia
upojona zachwytem dnia
spisanego wersami chwili
zatrzymuję czas
dotykając uśmiechu marzeń
ramieniem przeznaczenia
dwóch serc
przecież chodzi o miłość
oboje o tym wiemy
rozbierając myśli
zapatrzone w kolor źrenic
tęczowego marzenia
zapisanego szczęściem
Komentarze (12)
Subtelnie tu dzisiaj. Tak romantyczno-erotycznie rzekła bym nawet.
Dziękuję za miłe słowa... uwielbiam tęczę w każdym jej wymiarze.
Pozdrawiam
DzPnP, wróciłam z dalekiej podróży = po 20stu latach do domciu i upajam się pełnią szczęścia/nawet poczwórnego... próbuję sklecić na tę okoliczność jakiegoś niewiersza, ale opornie mi to idzie???
No pięknie Ci się rzekło... i tak właśnie miało być?Dziękuję i pozdrawiam.
Nic nie możesz sklecić? Ja mam swoją teorię na ten temat, haha. Szczęście nie jest inspirujące (przynajmniej w moim przypadku). Mam nawet taki wiersz tutaj. Inspiracje się nazywa.
To tak na stałe? Ten powrót.
Nooo, a jak... do grobowej deski❗
Ponoć dobremu - zawsze dobrze ???
Trochę to trwało, ale w końcu spełniło się.
Tak właśnie Autorko zrobiłaś. Możliwe że z niewiedzy, bo chyba nie z przywiązania do dopełniaczówek, od których każdy szanujący się poeta, czy choćby osoba aspirująca do tego miana, ucieka w popłochu? Wyjątek stanowią naprawdę dobre metafory dopełniaczowe, nigdy jeszcze nie będące w użyciu, posiadające unikalną piękność wymowy, obrazu. Jednak bardzo trudno o takie metafory, a i też brak gwarancji, czy nie doczepi się ktoś do dopełniaczówki, stąd najlepiej unikać. Tak samo zresztą jak określeń ''marzenia'', ''przeznaczenia'', tego nieszczęsnego serca, w tym wypadku nawet ''dwóch serc''.
To wszystko trywializuje wiersz i zamiast umieścić go w stanach wyższych poezji, spada na łeb, na szyję i zatrzymuje się na poziomie nowicjusza.
W tej chwili ten wiersz kwalifikuje się między dwa a trzy. Przyznasz Autorko, że słabo?
Oczywiście wszystkie uwagi wynikają z mojego doświadczenia zebranego w trakcie nauki sztuki poezji. Piszę sztuki, bo ona wcale nie jest taka łatwa. Wymaga poświęcenia, czasu i uwagi, przede wszystkim ogromu wiedzy i pracy.
Liczę, że przy kolejnej publikacji będzie lepiej. Zawsze jakieś rady w nas zostają, ja przynajmniej tak mam.
Pozdrawiam serdecznie.
Serdeczności dla Ciebie za tak wnikliwy komentarz.
Masz rację = daleko mi do 'poetki'... baaa, nawet aspirującej do tego miana.
Nie chcę być niegrzeczna/niewdzięczna i zapewniam, że doceniam wszystkie dobre rady, ale nie interesują mnie żadne punkto - stopnie/wręcz śmieszą, chociaż przyznaję, że sama je parę razy przyznałam.
No cóż, jestem/póki co/ niereformowalna nowicjuszka.
Dzięki za poczytanie...
Pozdrawiam serdecznie
Zawsze miło Cię gościć.
Nie chodzi mi absolutnie o "Super wiersz! Pozdrawiam 5", ale o Twoje kulturalne, wyważone komentarze... pomimo różnic poglądowych.
Serdeczności
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania