Pomnik
gorzkim tonem tłumaczysz
odsiewasz — zdarzenia umykające
pośród palców
milczysz całymi dniami
ledwie pamiętając o poranku
dzisiaj powracasz — wyznaczasz
nowy wschód
często kładę kamień — zapalam płomyk w samym sobie
niewinnym ruchem pamiętając o
tobie

Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania