Pomnik anonimowego bohatera

Pomnik bezimiennego bohatera

Zwykłego szarego obywatela

 

Tym, którym tablic nie chcą już stawiać

Tym, których czynów nie wolno wymawiać

Tym, których karci się, że to za mało

Tym, których miano się nie ostało

 

Dla tych, dzięki którym jeszcze żyjemy

Dla bohatera, o którym nie wiemy

Dla tego, o którym nikt nie pamięta

Dla żywych, aby była to zachęta

 

Wędrowcze, w pamięć słowa te sobie wkuj

Kiedyś ten pomnik może być także twój

Średnia ocena: 5.0  Głosów: 1

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (12)

  • laura123 25.09.2020
    Jestem na nie. Na wielkie nie.
  • Hm, a możesz nieco rozwinąć swoją wypowiedź?
  • laura123 25.09.2020
    Powtórzenia, to przede wszystkim. Poza tym patos. Na dodatek rym, nie dosyć, że dokladny, to jeszcze gramatyczny.
  • laura123, Zabierasz kolejnego usera na męki?
  • Dobrej zabawy.
  • Przyjmuję krytykę, choć na obronę powiem, że patos jest zamierzony - wszak wiersz miał być poważny. Nie wiem, co jest złego w dokładnych rymach (pierwszy to raczej rym niedokładny). A na sześć par rymów, cztery (tylko lub aż) są gramatyczne. Zaś powtórzenia na początku wersów to zabieg celowy. Jednak jeśli się nie podoba, to kiedyś spróbuję napisać coś, co bardziej wpasuje się także w gusta waćpanny.
  • vanderPoltergeist, Laurze ciężko spodobać, to trzeba wybitności a podpaść łatwo, wystarczy, że wiersz poniżej jakiegoś tam poziomu, który Laura ustala.
  • yanko wojownik 1125, cóż, nie jestem poetą, ale spróbować nie zaszkodzi. Może kiedyś ktoś skruszy lód z jej serca krytycznego. Tak czy siak, dziękuję za zainteresowanie.
  • vanderPoltergeist, Spoko, chodzą trochę za Laurą, bo ona może mnie kocha, lubię ją poczytać czasem, szczególnie jak jest komentująca a najfajniejsza jest wtedy, gdy pisze, że wiersz nie jest wierszem.
  • chodzę*
  • Kocwiaczek 26.09.2020
    Okej, wiersze masz jeszcze do podrasowania. Rymy są aż nazbyt dosłowne. Poszukaj, poczytaj, pokomentuj. Zerknij na dzieła innych twórców. Nie ma tutaj może jakichś ideałów, ale po przeczytaniu większej ilości złapiesz bakcyla i zobaczysz, że można lepiej, mniej dosłownie, subtelniej. Proza wychodzi ci świetnie. Próbować nie zaszkodzi. Grunt, by zbierać doświadczenie. Niestety wiersze rymowane są trudne. Rymy częstochowskie ciężko wyplenić, a szukanie niedosłownych odpowiedników bez utraty znaczenia łatwe nie jest. Niemniej wierzę w ciebie. Sama mam problem z rymowanymi. Dlatego wolę wolne. Pomimo to każdy mniej udany utwór i konstruktywną krytyka udoskonala nasze pisanie. Zatem próbuj. Do odważnych świat należy:)
  • Ja tam nie lubię takich wolnych wierszy - dla mnie powinna być sylabiczność lub rymy, inaczej ty tylko zdania od nowych linii. Wychodzę z założenia, że tak długo, jak treść jest dobra, to, czy rym jest wyszukany ma małe znaczenie. Nikt przecież nie krytykuje Norwida i Mickiewicza za oklepane rymy. Ale krytykę przyjmuję i cieszę się, że w ogóle udało mi się kogoś zainteresować.

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania