Pomoc na niby. Czyli powstawanie kompleksów
W dzisiejszym świecie nie trudno o kompleksy. Szczególnie dotyczy to młodych dziewczyn. Znów w roli głównej występują telewizja oraz Internet. To w nich ciągle mówią o doskonałościach i byciu idealnym. Non stop w reklamach ubrań lub czegokolwiek pokazywane są piękne kobiety, dziewczyny, którym niczego nie brakuje. Długie nogi, biust,piękne włosy. Po prostu idealna dziewczyna. I tu pojawia się pytanie. Co z tymi dziewczynami, które tego nie posiadają ? Czy one są gorsze? Pewnie, ze nie. Ale w ich głowach od razu pojawia się właśnie taki rok myślenia. Kompleksy bardzo przeszkadzają w nawiązaniu nowych znajomości, a co za tym idzie również w miłości. Rozbawiają mnie twierdzenia typu; a co jeśli on nie zrozumie,ze nie jestem w stanie czegoś zrobić? Nie! On zrozumie. Musi zrozumieć. Dlaczego ? Ponieważ Cię kocha a jeśli tak,to nie Jest dla niego ,a przynajmniej nie powinno być problemem jak wyglądasz czy jak się poruszasz. Liczy się tylko to jakim jesteś tam w środku ,a nie na zewnątrz. I pomimo,ze miłość bywa okrutna to potrafi też być piękna,ale tylko wtedy gdy jest prawdziwa. Jeśli choć raz wybranek Twojego serca da ci powód do zwątpienia, to znaczy ,ze w ogóle nie jest Ciebie wart. Nie jest i nigdy nie był. Osoba, która obdarzy Cię tym uczuciem ma być szczera i prawdziwa. Miłość ma być bezwarunkowa i nikt nie może Ci stawiać warunków jaka masz być. Jeżeli nie akceptuje tego jaka jesteś to znaczy ze on ma problem i nie on powinien zająć miejsce obok Ciebie. Niech zajmie je osobą dla której to nie będzie problemem a wręcz przeciwne. Ponieważ pokocha cie za to kim jesteś a nie za to jak wyglądasz.
Zastanawia mnie jedna rzecz. Czy media kiedyś uwiadomią sobie jaka krzywdę wyrządzają ludziom ,kiedy sprzedają im nieprawdę ? Chyba nigdy to nie nastąpi. To właśnie Internet oraz telewizja pomagają młodym ludziom we wpadnie w kompleksy. To trochę smutne ale i żałosne. No bo czy ta pomoc nie powinna wyglądać inaczej. Powinno być w niej trochę więcej prawdy niż zakłamania. Radzę ,tym, którzy rządzą tą machina żeby się nad tym naprawdę głęboko zastanowili. Na koniec taka refleksja.
,, Blizny są jak tatuaże tylko mają ciekawszą historie."
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania