Pomóż

Jesteśmy obydwoje na diecie tylko no ty trochę już ważysz czekam na ciebie z całych sił choc tak mi ciężko myślę cały czas o tobie ...czemu bo kocham tak prawdziwie.

Kocham te oczy patrzące na mnie malutkie ,te policzki jak się uśmiechasz, tą męskość i tego "bad boya" Kocham mężczyznę swojego życia , kocham ciebie i zawsze kochać będę. Jeszcze kilka miesięcy temu zostawiłam to już na zawsze, ale ty wróciłeś ,ja rzuciłam ci słuchawką i nie chciałam z tobą rozmawiać ale po twoich wiadomościach pomyślałam, że spotkam się z nim i zobaczę co czuję i zakończę to raz na zawsze no i.....

Nie skończyłam, wręcz przeciwnie.

Choć jak cię zobaczyłam i wsiadłeś do mojego samochodu nic mi się nie stało, popatrzyłam na ciebie i pomyślałam, że nic nie czuje nie kocham go już to była dziecinada ale patrząc na twoje usta twoje policzki i w te oczy ... Chciałeś mnie pocałować, po dotykać ja odsuwałam się ale coś mnie ciągnęło jakiś magnes ,poczułam i wtedy dopóki się nie po patrzyłam na ciebie było wszystko w porządku nie chciałam abyś mnie dotykał ale kiedy odwróciłam się i popatrzyłam na ciebie ty mnie pocałowałeś, te oczy zrobiły swoje kocham je i wtedy odsunęłam się i zapytałam o co chodzi w tym wszystkim? Powiedziałeś, że tęskniłeś , że mnie kochasz a ja ....no właśnie głupia blondynka przysunęłam się i zaczęłam cię całować dotykając twoich policzków czułam mocne pożądanie i wszystko ale to wszystko wróciło wszystko, całe 6 lat temu , kiedy byłam z tobą cały ten czas nasz, pierwszy raz ale teraz było lepiej i tu nie chodzi o sex ale o uczucia, miłość, szaleństwo, które się tam działy, adrenalina a w tym wszystkim dwie osoby prawdziwie zakochane, ty i ja Tak bardzo tęsknie ,że czasem chciałabym umrzeć z tęsknoty a czasem po prostu cię nie chce już, nienawidzę cię i chce to zostawić chce żeby ktoś powiedział mi co to jest. Czy my mamy być razem? Boże daj mi odpowiedź spraw, aby on był tylko mój wierzyłam w to ty o tym tylko wiesz ale przyszedł w złą porę w zły czas co ja mam robić jak się zachować czy mam w to iść czy jest tam jakiś znak "Uwaga" a ja go nie widzę powiedz mi wiesz już jaką mnie masz ciebie nie muszę okłamywać ty mnie widzisz i znasz lepiej od moich rodziców powiedz czy warto? Czy mam się bać? Nie zrań mnie pokieruj mnie dobrze.