Popatrz!

Popatrz

Średnia ocena: 2.9  Głosów: 23

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (41)

  • kikimora 12.06.2021
    Świat od czułości w progu stanął, Twój wiersz śpiewa, śpiewa, śpiewa...
  • Morus 12.06.2021
    Dzięki kikimoro za miłe słowa.
  • piliery 12.06.2021
    Ano śpiewa, śpiewa. W pierwszej i trzeciej. Druga zaś kuleje, kuleje a kałamarz ni z gruszki ni z pietruszki
  • Morus 12.06.2021
    Heh, wprowadziłem te słowa w pewnym określonym celu, ale skoro nie są zrozumiałe, to zmieniłem. Dzięki za komentarz piliery. Pozdrawiam.
  • laura123 12.06.2021
    No super!
    ''do kałamarza wlej inkaust,'' - ten wers psuje jedynie. Trzeba by go dopracować.
    Ale pięknie zaczynasz wzruszać...
  • Morus 12.06.2021
    Myślisz, że może tak być, Lauro? Frazę o kałamarzu i atramencie usunąłem.
  • laura123 12.06.2021
    Morus, teraz jest idealnie. Gratulacje!
  • Morus 12.06.2021
    Bardzo dziękuję, Lauro. Mnie też się ten wiersz podoba, nawet bardziej niż poprzedni.
  • Wertyt 12.06.2021
    Z lubością wtopiłem się w Twoją poezję. Tego jeszcze mi dzisiaj brakowało...
  • Morus 12.06.2021
    Dzięki za czytanie, cieszę się, że w Twoim guście, Wertycie. Pozdrawiam serdecznie.
  • Dobra wróżka 12.06.2021
    Świat od razu wydaje się piękniejszy, po tym przeczytanym wierszu...
  • Morus 12.06.2021
    Cieszę się Dobra wróżko, że ci się spodobał i że poprawił Twój nastrój. Dziękuję za czytanie, komentarz, pochwałę, serdecznie pozdrawiam.
  • pansowa 12.06.2021
    Jak można coś utkać tatuażem?
  • pansowa 12.06.2021
    Popatrz najmilsza, ideały,
    znaczone w duszach tatuażem,
    przez morze ruin i popiołów,
    do bram arkadii poprowadzą
  • Morus 12.06.2021
    Początkowo dałem słowo wydziergać, ale wydało mi się zbyt wulgarne, do tak łagodnego wiersza, więc je zmieniłem.
  • Morus 12.06.2021
    Było "dziergane w duszach tatuażem"
  • pansowa 12.06.2021
    Morus Wystarczy "znaczone".
    "Utkane" jest śmieszne i zwyczajnie nie pasuje.
  • Bożena Joanna 12.06.2021
    Jest w tym wierszu tęsknota, podoba mi się świat, który "sfrunął na ziemię zwiędłym liściem" - piękna metafora. Piękna ostatnia strofka, łzy witraży i proste marzenia o trzymaniu się za ręce. Piąteczka.
    Serdecznie pozdrawiam!
  • Morus 12.06.2021
    Bardzo dziękuję Bożenko za komentarz i podobanie. Cieszę się, że się podoba, pozdrawiam serdecznie.
  • laura123 12.06.2021
    Morus, nie ''znaczone'', ideały się tka, to ciężka praca nad sobą, nie znaczy. Co to znaczy ''znaczone ideały'', jakie?
  • Szpilka 12.06.2021
    "Popatrz najdroższy łzy witraży,
    migocą w niebie złotym wierszem,"

    Nom, delikatniejszy, cieszysz się? ? Łzy witraży migocą w niebie złotym wierszem? Morus, przefajnowane, rozumiem, że metafora, ale witraż płacze? I jeszcze wierszem migoce w niebie? Przemyśl to.
  • Morus 12.06.2021
    Szpilka, licencia poetica. Dzięks za komentarz. Pozdrawiam serdecznie.
  • Szpilka 12.06.2021
    Morus

    Aha, ja wolę takie jak u księdza Twardowskiego - „spotkanie słów, które się sobie dziwią” ?

    Też pozdrawiam.
  • pansowa 13.06.2021
    Morus Licencja poetica, kiedy się się tka tatuażem?
    Trzeba mieć nieźle porąbane w deklu poetyckim.
  • Morus 13.06.2021
    Panie sowo, piękny tatuaż to teraz jak dzieło sztuki, wymaga umiejętności rękodzielniczych, jak warsztatowe tkactwo, hafciarstwo. Dlatego tak mi się skojarzyło. Tkania nie uważam za jakieś plebejskie, mało akuratne słowo, ale za kojarzące się z czymś bardzo delikatnym.
  • Morus 13.06.2021
    Dusza utkana ideału tatuażem to bardzo piękna metafora
  • pansowa 13.06.2021
    Morus Morus, nie kompromituj się dalej niż możesz/
    .
  • Szpilka 13.06.2021
    Morus

    Się zagalopowałeś, do zrobienia tatuażu są potrzebne zdolności plastycze, a do haftowania i tkactwa wystarczą manualne ?
  • Morus 13.06.2021
    Licentia poetica, także: licencja poetycka, swoboda poetycka[1][2] – wyrażenie pochodzące z łaciny[1]; oznacza wolność twórczą i poetycką, dopuszczającą odstępstwa od norm językowych[3], reguł formalnych lub wierności w opisie faktów[3], zwłaszcza historycznych[4].

    Zasada ta dopuszcza w twórczości literackiej maksymalną swobodę, np. tworzenie na potrzeby danego utworu innowacji słownych, stosowanie nigdzie indziej niespotykanych form wyrazowych czy też szczególne dopasowanie szyku wyrazów dla uzyskania efektu metrycznego bądź rytmicznego[3]. W szerszym ujęciu licentia poetica odnosi się również do swobody w zakresie rzeczowości, przedstawiania faktów[3].

    Terminem licentia poetica po raz pierwszy posłużył się Lucjusz Anneusz Seneka[1].
  • Morus 13.06.2021
    Szpilka poczytaj sobie lepiej co to licecja poetica. Poezja to nie działanie rachunkowe, w którym wszystko musi się zgadzać, dopuszcza tworzenie całkiem odlotowych form stylistycznych, nigdzie nie spotykanych.
  • Morus 13.06.2021
    Szpilkla, to zależy czy mówimy o rzemieślnikach, wyrobnikach, prostych odtwórcach wcześniejszych form czy o artystach w danej dziedzinie.
  • Morus 13.06.2021
    err Szpilka
  • pansowa 13.06.2021
    Morus To są tylko jaja, które tu autorytet poetycki klepnął.
    Czysta beka :)))
  • Morus 13.06.2021
    Serdeczne dzięki za opinię i uwagi, ja pozostanę przy swojej wersji. Pozdrawiam serdecznie.
  • Szpilka 13.06.2021
    Morus

    Jest jeszcze rzemiosło artystycze, w którym miałam przyjemność pracować, zatem Ty mi tu makaronu na uszy nie nawijaj, no!

    Idę na obiad, see you ?
  • Szpilka 13.06.2021
    *artystyczne
  • Szpilka 13.06.2021
    Morus

    Czy myślisz, że jak przeczytasz książkę kucharską, to będziesz umiał gotować?
  • pansowa 13.06.2021
    Szpilka Daj se spokój.
    Tkanie tatuażem to tylko licentia poetica :)))
  • Morus 13.06.2021
    Szpilka miałaś już iść na obiad. Stygnie.
  • Szpilka 13.06.2021
    Pansowa

    Nom, a on niby otwarty na sugestie, tjaaaaaaaaaa, otwarty na pochlebstwa ?
  • pansowa 13.06.2021
    Tkanie ideałów tatuażem... :))))

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania