dreszczem na skórze
ciii
podejdź bliżej
staję naga przed tobą
nie odwracaj oczu
dawno zgubiłam wstyd
poliż wzrokiem
ciii
świetliki
układają litery w wersy
gasną dreszczem na skórze
obnażona wierszem
na wierzch nakładam
siebie dla ciebie
na stos
na stos
popiół rozbłyśnie jak brokat
Komentarze (104)
<już dała 5, może jak dopiszę to się nie zorientuje>
ciii
podejdź bliżej
staję naga przed tobą
nie odwracaj oczu
dawno zgubiłam wstyd
poliż wzrokiem
ciii
świetliki
układają litery w wersy
gasną dreszczem na skórze
obnażona wierszem
wznoszę się nad tobą
z tobą
z tobą
na stos
na stos
aż popiół rozbłyśnie jak brokat
'obnażona wierszem
na wierzch nakładam
siebie
dla ciebie
na stos'
i tu jest wszystko, i na tym można układać obraz. Wy go chcecie w ramy włożyć... żeby było banalnie i prosto...
Idę stąd. Nic tu po mnie... xD
Papatki!
Grisza, z tobą już nie gadam. Nie masz pojęcia o poezji...
Po prostu muszę mieć wiersz lepszy niż "Brazylijskie słońce", inaczej nie umrę w spokoju...
Miałaś dobry wiersz, ale... naprawdę nic nie czujesz poezji?
Ten z brazylijskim słońcem też jest do szlifu, ale już beze mnie... może z Griszą... xD
Piliery zna się na poezji, ale nie musisz w to wierzyć... xD
Wybacz, Grisza 🤍
Dopracowałyśmy wiersz, że można było nazwać go poezją. Co zrobiłeś?
Wszedłeś i napisałeś, że wers, który, raz że był niepotrzebnym dopowiedzeniem, to po drugie banalnym i wytartym w poezji przez lata, trzeba zachować - bo piękny. Tym samym odrzuciłeś poezję, wybierając banał, a jakby tego było jeszcze mało, to ładną metaforę zamieniłeś na dosłowny kicz...
Nie poezja była dla ciebie ważna, ale twoje zdanie, twoja wersja wiersza... dlatego nie mamy o czym rozmawiać, bo o czym?
A Ty uważasz, że ostatni wers jest dobry czy lepiej usunąć?
Jeśli o sam wiersz chodzi, nie jestem entuzjastką erotyków, ale piszesz świetnie.
ciii
świetliki
układają litery w wersy
gasną dreszczem na skórze
diamentowe popioły
obnażona wierszem
na wierzch nakładam
siebie dla ciebie
Dziękuję!
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania