Poprzednie części: poranek w Kleosinie
poranek
zanim pojawiły się słowa
czekałem na końcu zdania
padał deszcz
a ty recytowałaś swoje niebo
za nami jesień niewinna
spóźniona
zawstydzona jak czerwień akwareli
zanim pojawiły się słowa
czekałem na końcu zdania
padał deszcz
a ty recytowałaś swoje niebo
za nami jesień niewinna
spóźniona
zawstydzona jak czerwień akwareli
Komentarze (1)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania