Poranek - zapis snu 3 - (z 23 zbioru poezji "Sen2", 2025 r.)
Poranek. Budzę się. Nie znam mieszkania
W którym krząta się moja mama. Mama?
Kolejka do łazienki. To ile nas tu mieszka?
Gosia? Halinka? Inne osoby. Mieszkamy razem?
Nie mogę się umyć. Tak dużo osób
Szukam w szafkach szklanki na zrobienie herbaty
Też nie ma. Jestem co raz bardziej zły. Mama pyta
Czy pojadę z Gosią i Halinką razem do pracy
Skoro razem pracujemy? Coraz większe zaskoczenie
Nie mogąc się umyć, zrobić herbaty. Obraziłem się
Na wszystko. Na wszystkich
„Pojadę sam, mamo”

Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania