Poranna rosa
Ciało ludzkie starzeje się
nieproporcjonalnie do duszy, która w nim drzemie.
Ta ma swój własny czas,
który głuchy jest na wołania ciała
- Stój!
albo jeszcze gorzej...
- Szybciej!
Lecz najgorsze w tym dysonansie
jest, że dusza umrzeć może
na długo wcześniej niż ciało złoży się pokornie do grobu.
Ciało bowiem bez ducha jest jak piórko na wietrze
zgubione przez ptaka, który nigdy się już nie wzniesie...
No bo i po co się wznosić
gdy chwile uniesień
na zawsze już zostały zaklęte w porannej rosie...
Komentarze (6)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania