Portal poetycki
przemykam się między wierszami
czasami zatrzymam
poezja zmienia się w komentarz
lub odwrotnie
powstaną z niego strofy
smutek gości na twarzy
chwilę potem
wybucham śmiechem płaczę
lub poważnie zamyślam
wkraczam w czyjeś
nie do końca poznane myśli
prowadzą w zakamarki jaźni
nieraz bawię się detektywa
innym razem tonę
odnajdując swój świat
skrojony na miarę
chwile spotkań z nierealnością
nadają codzienności rumienieców
10.2024 andrew
Komentarze (2)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania