Posłuchaj skrzypiec przy zachodzącym słońcu
Zygmunt Jan Prusiński, Ustka
POSŁUCHAJ SKRZYPIEC PRZY ZACHODZĄCYM SŁOŃCU
Jesteś nieprzeciętna w tym co robisz.
Szczodrość niepohamowana
jak temperament chilijskiej sosny.
Każde słowo z książki
bliższe jest od krzyku -
rozpalona czekasz na znak.
Pod drzewami cytrusowymi
porozmawiamy przy hiszpańskim winie,
o miłości.
- Czy słyszysz nad zatoką skrzypce?
Ktoś zamówił nam koncert życzeń,
może sam Federico Garcia Lorca?
Otocz mnie erotyką -
nie skąp zbliżeń pod palmami,
niech się unosi płynność rąk...
Zadeklamuję wybrany wiersz miłosny
Józefa Łobodowskiego z Madrytu.
- Będziesz łagodna - będziesz otwarta,
jak trawa gościnna dla rosy przed świtem.
5.2.2011 – Ustka
Sobota 19:58
Komentarze (1)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania