Interesujący początek, choć liczę na to, że w kolejnych rozdziałach wyjaśnisz nieco więcej. Większych błędów nie ma, jedynie przecinki gdzieniegdzie były na niewłaściwych miejscach. Ode mnie 4 :)
już pierwsze zdanie nie gra" Moja przestrzeń została ogarnięta przez chaos." - ogarnięta? dopiero co czytałam artykuł na temat nie zrozumiałej mody na słowo "ogarnąć", może lepiej zagarnąć, pochłonąć.
Liczyło się tylko to, co przez Niego zginęło.-„Bezczelny demon.” - to myśl, wypowiedź czy co? :)
Zbędne epitety, psują całość. Podoba mi się pomysł, ale jeszcze trochę pracy nad warsztatem jest :) Ale na tle nowości wypada interesująco.
Człowiek śpieszy się, żeby coś napisać, bo chce poznać opinię innych, ale ten pomysł mnie trochę wkurzył, dlatego z niego zrezygnowałam. Powstał pod wpływem chwili i zaraz zdał mi się nudny i nie wart kontynuowania. Może, jeśli będę miała czas i chęci, postaram się coś napisać.(od początku, do końca)Na razie ograniczyłam swoją aktywność do komentowania opowiadań innych.
Dzięki za opinie. :)
Mam nadzieję, że zniechęciły cię opinie. Wiesz jak to jest, ZAWSZE znajdzie się ktoś, kto sprowadzi nas na ziemię, znajdzie błędy, wytknie banalność tematu. Zasadniczo zwróciłam uwagę, że dużo komentarzy odnosi się do błędów ( nie mówię, że źle ), ale bardzo mało osób pisze coś o budowie danego utworu i jego fabule. A samo przedstawienie pomysłu to już połowa sukcesu. Tutaj zwróciłam uwagę na sam pomysł, który dla mnie jest ciekawy. Czyli masz już połowę:)
Dzięki, ale nie mart się. Ja tak mam. Często rezygnuje z swoich pomysłów, a za to, że zwróciłaś mi uwagę na błędy, jestem Ci wdzięczna. :) Krytyka jest u mnie mile widziana. ;)
Nie znam się na błędach, mnie interesuje treść. Od samego początku płynęłam przez historię jaką mi opowiadasz, opis są piękne i namacalne, jest zachowana naturalność. A przede wszystkim ciekawi mnie historia, będzie jakiś wilk i dziewczyna, oj zapowiada się interesująco. Historia fajna, mam nadzieję, że ja dokończysz; co do błędów które inni widzą lepiej poprawisz je na pewno; 5:)
A żebyś wiedział, acz nie dlatego zrezygniwałam z tego opka. Miałam za dużo zajęć i za mało czasu. Teraz już nie miałam ochoty go kontynuować. Krytykę, naprawdę lubię, bo wolę wiedzieć co jest zle, niż myśleć, że jest zajebiście i się pózniej zawieść. XD
Komentarze (12)
Liczyło się tylko to, co przez Niego zginęło.-„Bezczelny demon.” - to myśl, wypowiedź czy co? :)
Zbędne epitety, psują całość. Podoba mi się pomysł, ale jeszcze trochę pracy nad warsztatem jest :) Ale na tle nowości wypada interesująco.
Dzięki za opinie. :)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania