Potęga niewidzialności,niedotykalności
Ludzkość niejedno już przetrwała
ale czy przetrwa przejmowanie ich ciał przez inne istoty?
Czy zdoła sie ona uratować przed przejmowaniem ich dusz,umysłu przez wrogich im intruzów?
Kiedy widzisz dokoła pędzące naprzód tłumy,widzisz te tępe,skostniałe twarze,spojrzenia żelazne,takie nieludzkie,niepodobne do homo sapiensów
Nienaturalne ruchy,gesty,podobieństwo wyglądów,ubiorów,fryzur
Niby bezpośrednio nie przejmują twej duszy,niby tego nie odczuwasz na codzień
Ale każda komórka,każdy ich organ prze na ciebie,chce ciebie zawładnąć
Sami tego nie wiedzą,nie zdają sprawy,intruz nie daje po sobie poznać że jest w nich,włada nimi
W niewiedzy życie,w niewiedzy egzystencja pomoga w spokoju dusze infekować,przywłaszczać czyjś umysł,zarażać na luzie kolejne ofiary
ofiary niczego nieświadome
Zdarza sie nieraz że ktoś w końcu zdoła spostrzec że coś nie tak z nim jest,że nie panuje nad tym co robi,jak sie zachowuje i co czyni
lecz często jest za późno,często jest to chwilowe tylko otrzeźwienie,chwilowe wydostanie sie pojedynczej komórki spod władzy intruza,ale intruz dławi to,intruz likwiduje potencjalne zagrożenie i wszystko do normy wraca z powrotem
W niewiedzy życie,w niewiedzy egzystencja pomoga w spokoju dusze infekować,przywłaszczać czyjś umysł,zarażać na luzie kolejne ofiary
ofiary niczego nieświadome
Bezbolesne przejmowanie kogoś na własność bez ingerencji bezpośredniej,bez użycia siły to coś co potęgę i władze gwarantuje
Żaden bohater świata,żaden mężny rycerz tego nie powstrzyma jeśli ludzkość sama jako całośc tego nie zatrzyma,nie zdławi,nie zahamuje wszechpotężnej imitacji
Tylko ty,tylko ja możemy sie uratować spod tego koszmaru
Musimy tylko,musimy wreszcie wytrzeźwieć,ocucić sie z wiecznego pijaństwa,pijaństwa duszy
W niewiedzy życie,w niewiedzy egzystencja pomoga w spokoju dusze infekować,przywłaszczać czyjś umysł,zarażać na luzie kolejne ofiary
ofiary niczego nieświadome
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania