Potrzebna informacja, jak w biedrze...

Może ktoś lepiej ustylizuje ten list podyktowany miejskiemu skrybie przez parobka ze wsi podkarpackiej do niepiśmiennych rodziców. Dyktowane w czasach Zygmunta III Wazy.

 

„Trzy krzyże Grech Kwiatko kontenta: Ano, matulu i tatulu, rzekam com

do Danzig przyjechał cały a zdrów. Orobota przy czółnach. Z dwa wespół jeśm

w koło, raz we wte, raz nazad. Gdy tywon zawołajo „Motlau”, w perd idziem, a

jak „MARYJA” kričati, tedy nazad. Gdy mandat „Prrr”, tedy stajem, potym

skantowany kloc pod koło ložiti, a my sědati. W izbie chędożnej przy kole noce,

a strawę w austerji na dole na borg. Słyszano, że tu lacki Rex był Sigismund,

alem go nie atentował. Tobiem matulu i tatulu, pokłon daję, a wielebnego

parocha, co pisanie czyta, w pierścień ręki całuję”.

Średnia ocena: 4.0  Głosów: 2

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (1)

  • zsrrknight 9 miesięcy temu
    fajnie, ciekawie coś takiego przeczytać

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania