Uwaga, utwór może zawierać treści przeznaczone tylko dla osób pełnoletnich!

Powodzenia

– Znowu na kogoś patrzyłaś, uśmiechałaś się, robiłaś słodkie oczy! Jesteś zwykłą kurwą, wywłoką! Pokażę ci wreszcie, gdzie twoje miejsce!

– Uspokój się! To tylko rozmowa, przecież nie jesteśmy dzicy, żeby od ludzi uciekać. Nikt mnie nie zgwałci ani nie przeleci na oczach tylu ludzi.

– Ośmieszasz mnie debilko! Jesteś moja i masz patrzeć tylko na mnie! Masz tylko mnie słuchać! Rozumiesz, czy mam ci przeorać tę głupią, ograniczoną mordę?

 

Nie nauczę jej, głupia suka nie zrozumie, że tylko ja jestem jej panem, że na mnie ma patrzeć, mnie słuchać. Wystroiła się znowu mi na złość, teraz patrzą na nią i widzę w ich oczach, że każdy myśli tylko o tym, żeby ją rozebrać. Jeszcze rozmawia z uśmiechem, udaje że mądra a głupki spijają każde słowo. I ten chłystek, który kręci się przy niej jak fryga, inteligencik z bożej łaski, psia kupa, zaraz pokażę gnojowi jego miejsce w budzie.

Co za szmata szmat!

Gdyby mnie tu nie było, pewnie przed każdym rozkładałaby nogi. Ustawialiby się w kolejce do zdziry.

 

Tak dłużej być nie może. Koniec z panem sympatycznym. Pokażę wreszcie tej wywłoce kto tu rządzi. Tak ją załatwię, że nikt już na kurwę nie spojrzy.

 

PS. Z ostatniej chwili...

Znany, warszawski biznesmen został zatrzymany dzisiaj wieczorem, za oblanie kwasem twarzy swojej żony. Jak podaje policja, w chwili aresztowania był trzeźwy. Nie wiadomo jednak czy nie był pod wpływem narkotyków, na to pytanie odpowiedzą dopiero przeprowadzone badania.

Zatrzymany, w trakcie wykonywania czynności przez mundurowych, krzyczał do żony, po którą przyjechał zespół ratownictwa medycznego, że teraz będą szczęśliwi, że wynagrodzi jej wszystko i otoczy opieką, i że bardzo ją kocha.

Średnia ocena: 3.6  Głosów: 5

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (9)

  • stereo_dream-dolby-C 3 tygodnie temu
    Są takie przypadki, kiedyś był film, jak żona chirurga plastycznego wykorzystywała go, żeby ją upiększał, a potem zdradzała z elementem. Kiedy kazała mu się znów podrasować, to ją oszpecił, zaś gdy panikowała, powiedział że on będzie ją kochał zawsze. Są takie przypadki, nawet w filmach, a że ten w naszych realiach, to jest tekst na kanwie.
  • Grafomanka 3 tygodnie temu
    Moja bohaterka też pewnie, za kasę męża, stroi się, dba o siebie, żeby rogi mu doprawić, przecież każda kobieta o niczym innym nie myśli, tylko żeby się bzykać z kim popadnie...
  • plath 3 tygodnie temu
    Na poczatku czuć ogromną nienawiść, tylko spodziewałam się, że dla zaskoczenia zgorzkniała kobieta jakoś się wyzwoli, a na zakończenie otrzymalam suchą notkę o zatrzymaniu jej oprawcy. Ma potencjał, tylko zamiast wyzwolenia lub tragizmu jakiejkolwiek postaci, otrzymałam jedynie gorycz. Czysto subiektywnie. Nie oceniam
  • Grafomanka 3 tygodnie temu
    Ależ tu jest wyzwolenie. Wyobrażasz sobie, że taki osobnik pozwoliłby odejść swojej żonie?
    Od takich się nie odchodzi, tu oni rozdają karty.
    Ona jest szczęściarą, uratowała życie.
  • Marek Adam Grabowski 3 tygodnie temu
    Przerażające jak potrafimy dehumanizować i zniewalać innych ludzi. Temat mogłabyś jednak rozwinąć. Pozdrawiam 5
  • Grafomanka 3 tygodnie temu
    Nie, Marku, przegadanie nie służy, trzeba coś czytelnikom pozostawić...
    Dziękuję za komentarz
    Pozdrawiam
  • Dekaos Dondi 3 tygodnie temu
    Grafomanko↔Pierwsze co pomyślałem, skrótem myślowym→skoro musiał ją oszpecić, by przy sobie zatrzymać, to coś z nim nie tego chyba. Może gdy zaśnie...→Pozdrawiam:)
  • Grafomanka 3 tygodnie temu
    No pewnie, że nie tego... facet, który w ten sposób 'myśli', to najgorszy element, tak samo jak ci, którzy 'muszą' wyzywać kobiety...
    Dziękuję, DD, za wejście w tekst
    Pozdrawiam
  • Tekstozaur 2 tygodnie temu
    Świetne!

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania