powszedni
siedzimy pod muralem
w ascetycznym kręgu
między kropką A
a kropką B
huśta się czas
w sennym mieście błądzi jesień
usprawiedliwiasz wszystkie kolory
gdy pytasz o kształt nieba
powstają luki w mojej
autobiografii
siedzimy pod muralem
w ascetycznym kręgu
między kropką A
a kropką B
huśta się czas
w sennym mieście błądzi jesień
usprawiedliwiasz wszystkie kolory
gdy pytasz o kształt nieba
powstają luki w mojej
autobiografii
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania