Pożar
Zapłonął pożar
Jedna iskra
Potem kolejna
Los przesądzony
Już go nie ugasisz
Zabraknie ci wody
Ocean jest nikły
Pozostaną ruiny
Ptak odleciał
Zniknął za horyzontem
Słońce się chowa
Już czas
Kap kap kap
Kap kap kap
Wschodzi znowu
Moja chryzantema powoli
Traci płatki
Nie odrodzą już jej
Twoje zapałki
Komentarze (10)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania