Pożegnanie.👤

Powiedziałem do widzenia.

Do widzenia, do widzenia,

usłyszałem.

Spojrzałem na twarze,

obojętne były.

Co za towarzycho, pomyślalem.

Miernota, aleś wybrał.

A miałem wybór,

zapytalem sam siebie.

Takie czasy.

Uważaj, bo z kim .......

Pewnie tak,ale to nie jest

tak do końca.

Zależy od człowieka, empatia,

wyrozumiałość i koniecznie

pewna doza subtelności.

Tak myślę.

Tego masz, jak na lekarstwo.

No cóż, żałować nie będę.

Stąd moja hermetyczność.

Ciekawe skąd, to się

we mnie wzięło.

Mam to od początku.

Karma, to jedyne sensowne

wytłumaczenie, ale nie

dla każdego.

Nie walczę z tym,

niech się dzieje,

nic na siłę.

Co ma być i tak

się stanie.

Więc pożegnanie,

wisi mi .

Jestem taki sam,.

obojętny.👤

Średnia ocena: 5.0  Głosów: 1

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (1)

  • vacia 5 miesięcy temu
    Problem braku wzajemności, trafnie opisany.

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania