Pożegnanie.👤
Powiedziałem do widzenia.
Do widzenia, do widzenia,
usłyszałem.
Spojrzałem na twarze,
obojętne były.
Co za towarzycho, pomyślalem.
Miernota, aleś wybrał.
A miałem wybór,
zapytalem sam siebie.
Takie czasy.
Uważaj, bo z kim .......
Pewnie tak,ale to nie jest
tak do końca.
Zależy od człowieka, empatia,
wyrozumiałość i koniecznie
pewna doza subtelności.
Tak myślę.
Tego masz, jak na lekarstwo.
No cóż, żałować nie będę.
Stąd moja hermetyczność.
Ciekawe skąd, to się
we mnie wzięło.
Mam to od początku.
Karma, to jedyne sensowne
wytłumaczenie, ale nie
dla każdego.
Nie walczę z tym,
niech się dzieje,
nic na siłę.
Co ma być i tak
się stanie.
Więc pożegnanie,
wisi mi .
Jestem taki sam,.
obojętny.👤
Komentarze (1)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania