Praca , dom . z Copilotem .

Z Copilotem : Moje życie w czerni tonie, gdzie znaleźć barwę, co je ochroni? Czarny i biały, świat pusty, zimny, w oczach mych pustka – cień codzienności winny.

 

Praca, dom, praca, dom – kręci się koło, automatyczne ruchy, serce bez słowa. Kto mi wiarę w jutro przywróci? Kiedy świat z szarości znów mnie wyrzuci? Praca, dom, praca, dom – kręci się koło, automatyczne ruchy, serce bez słowa. Kto mi wiarę w jutro przywróci? Kiedy świat z szarości znów mnie wyrzuci?

Sam : Moje życie w czerni tonie gdzie znaleźć barwę która je zmieni , wszystko jest czarno białe i nie ma kolorów , pustka w mych oczach , jestem na skraju rozpaczy , kto mi przywróci wiarę w lepsze jutro , czym jest codzienność , gdy w sercu tylko automatyczne sprawy , pracuje na budowie mam dom do którego wracam i wszystko robię jak automat , praca dom , praca dom

Średnia ocena: 5.0  Głosów: 1

Zaloguj się, aby ocenić

    Napisz komentarz

    Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania