Prawda
dobry kłamca
nie zająknie się
zatem
prawdy nie odkryjesz
zaś patrzenie
w oczy
jest sztuką
żeby w nich
tę prawdę znaleźć
patrzysz
i co widzisz
to co chcesz widzieć
z stąd
pomyłki
rozczarowania wielkie
i zawody miłosne
dobry kłamca
nie zająknie się
zatem
prawdy nie odkryjesz
zaś patrzenie
w oczy
jest sztuką
żeby w nich
tę prawdę znaleźć
patrzysz
i co widzisz
to co chcesz widzieć
z stąd
pomyłki
rozczarowania wielkie
i zawody miłosne
Komentarze (4)
zawsze mówię
kłamstwem brzydzę się
nie lubię
więc Wam
zdradzę
sekret mój
jestem zwykły mały ...
Zastanawiam się czego tu zabrakło. Sama sobie odpowiadam, że czegoś w międzywersiu. Czegoś, co by mnie dotknęło, w jakiś sposób zadrapało – pięknem (lub brzydotą), smutkiem, radością, czy refleksją na jakiś temat. To oczywiscie moja prywatna, i mocno niekompletna "definicja" poezji, ale w tej chwili tak to widzę.
W tym utworze, znajduję jakąś powiedzmy "złotą myśl" pociętą bezlitośnie enterami. Nie tędy droga.
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania