Prawda ?
Co jest prawdą w tej otchłani?
Czy jest jedna, czy jej wiele?
Gdzie jest koniec, kłamstwa granic
Czemu wciąż wątpimy tyle?
Czy to każdy, ma swą własną?
Obrzydliwą? Okrzesaną?
Co pokaże życie nasze?
Czy się łudzę wstając rano?
Nie rozumiem, nie odróżniam
Znowu się w tym pogubiłem
Czy to ja mam wodę z mózgu?
Przez nią znowu tak skończyłem?
Czy ma prawda jest właściwa?
Chciałbym wiedzieć i mieć spokój
Prawda w końcu wiecznie żywa
Czy pogrąży mnie w amoku?
Komentarze (1)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania