Problem aborcji jest łatwy do rozwiązania. Oto recepta!
- Problem aborcji jest łatwy do rozwiązania. Oto recepta! Kobieta zgwałcona zachodzi w ciążę, inna kobieta jest w ciąży, a płód jest chory etc., wtedy państwo, które ma sporo pieniędzy, zawiera umowę z ową kobietą i proponuje jej odszkodowanie i pomoc finansową w kwocie satysfakcjonującej poszkodowaną.
To oznacza, że państwo, które stać na opłacanie żołnierzy w Afganistanie, wypłacanie emerytur dla Eskimosów i nagrody dla urzędników, może z tego zrezygnować i w imię idei miłosierdzia, biorąc pod uwagę same najwyższe wartości chrześcijańskie wspomóc cierpiące kobiety, a dzieci przeznaczyć do adopcji.
Basta! Stać polityków na komfortowe życie, to i stać państwo na pomoc kobiecie. Proponuję wypłacić takiej kobiecie kwotę ok. 1 miliona zł, a dziecko po urodzeniu przekazać do adopcji etc.; zaś kobiecie, która zdecyduje się na urodzenie chorego dziecko, również wypłacić podobną kwotę oraz otoczyć taką matkę opieką. Nie gadajcie o wartościach itp., skoro nie rozumiecie, że największą wartością jest miłosierdzie i współczucie, a nie polityka samoluba "kotoluba" (czyli lubiącego tylko kota).
A gadanie jakiejś tam panienki od polityki, że to chodzi "o wolny wybór" świadczy tylko o jej zimnej duszy, tak jak zimne są jej oczy.
Powtarzam: kobieta w ciąży z powodu gwałtu to kasa do wypłacenia jej jako wsparcie i odszkodowanie, a dziecko do adopcji; kobieta w ciąży z dzieckiem chorym - to też wsparcie finansowe i totalna opieka we wszystkim. Liczy się miłosierdzie i wszystkie strony tego sporu o tym zapomniały! Nie stać państwa na to, to niech wy....la! - przypomniał Wam to wójt Jan Bursztyn.
Postscriptum
Facet, który dokonał gwałtu, wskutek którego kobieta zajdzie w ciążę, idzie bezwzględnie do wiezienia, a tam nie siedzi przy telewizorze lub internecie, lecz pracuje aż 18 lat na utrzymanie tego płodu, czyli dziecka. Jest pozbawiony praw rodzicielskich, nie wie, gdzie to dziecko jest, a płaci na tzw. fundusz dzieci z gwałtu!
.
Blogerzy! Nie piszcie złośliwych komentarzy, gdyż temat ten jest zbyt poważny i wymaga rozwagi oraz godnego potraktowania. Sprawa życia i śmierci, godności życia i dramat zabijania nienarodzonych nie może być przedmiotem kpin, bezwzględu na to, kto to napisał etc.
Tylko nienawidzący kobiet facet będzie sobie robić z tego tekstu żarty i pisać: "bełkot", "bez kontekstu" etc.
.
Moja uwaga po przeczytaniu komentarzy (dopisano dn. 29.10.20 r., o godz. 10:00):
A co zrobicie ludzie, jeśli się okaże, że Bóg istnieje i jest Panem Życia, też będzie pluć? Nie, nie będziecie pluć, tylko drżeć ze strachu!
Jedynymi wartościami, które pozwolą ludzkości przetrwać, jest miłosierdzie i współczucie. Jeśli te wartości będą zbrukane i poniżone, staniemy się tylko bestiami i nastąpi koniec z cywilizacją homo sapiens
.
Komentarze (10)
Bez oceny.
Oczywiście jedynka.
Bez kontekstu.
Zaczynam mieć wrażenie, że już polityczny. Szkoda, bo miło mi tu było.
Ano ?
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania