Dzięki :) podniosłaś mnie na duchu, bo już myślałem, że moje teksty są jakieś niewidoczne :D Może uda się do końca tygodnia wstawić (ciekawy) pierwszy rozdział ;)
Trochę to mało emocjonalne. Czyta się bardziej jak sprawozdanie wyprawy. Ale może tak właśnie miało być.
Jedna podpowiedź- godziny i inne liczby zapisuje się słownie.
Narazie nie oceniam. Poczekam na kolejną część.
Zapraszam również do siebie; )
Wow!Świetnie mi się to czytało, a sam zamysł historii jest świetny ;). Daję 5 bo nie nie mam naprawdę czego się przyczepić, ale prawdopodobnie dlatego, że nie jestem w tym jakiś doświadczony ;D
Komentarze (7)
Czekam na więcej!
Leci 5!
Jedna podpowiedź- godziny i inne liczby zapisuje się słownie.
Narazie nie oceniam. Poczekam na kolejną część.
Zapraszam również do siebie; )
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania